Niedziela Palmowa.

Wszechmogacy, wieczny Boże, aby dać ludziom przykład pokory do naśladowania, sprawiłeś, że nasz Zbawiciel przyjął ciało i poniósł śmierć na krzyżu, daj nam pojąć naukę płynacą z jego męki i zasłużyć na udział w Jego zmartwychwstaniu. Który z Tobą żyje .... /z liturgii/

 

Zimny wiatr, pada deszcz ...

.... czasem spadnie kilka płatków śniegu ....

... mimo wszystko wierni zgromadzili się z palmami przed kościołem

Drodzy bracia i siostry, przez czterdzieści dni przygotowaliśmy nasze serca przez modlitwę, pokutę i uczynki chrześcijańskiej miłości. W dniu dzisiejszym gromadzimy się, aby z całym Kościołem rozpocząć obchód misterium paschalnego. Dzisiaj Chrystus wjechał do Jerozolimy, aby tam umrzeć i zmartwychwstać. Wspominając to zbawcze wydarzenie, z głęboką wiarą i pobożnością pójdźmy za Panem, abyśmy uczestnicząc w tajemnicy Jego krzyża, dostąpili udziału w zmartwychwstaniu i życiu.

poświęcenie palm

 

Módlmy się. Wszechmogący Boże, z palmami w rękach czcimy dzisiaj zwycięstwo Chrystusa, pomnóż naszą wiarę i wysłuchaj nasze prośby, abyśmy zjednoczeni z Chrystusem przynosili Tobie owoce dobrych uczynków. Który żyje i króluje na wieki wieków. W. Amen.

Ogół nagród przygotowała parafia

7 pozycji książkowych ufundowała Gmina - Bóg zapłać.

Wyróżnienie, a za najmniejsze palmy nagroda pocieszenia...

 

EWANGELIA:

Mt 21, 1-11

Wjazd Jezusa do Jerozolimy.

Gdy się przybliżyli do Jerozolimy i przyszli do Betfage na Górze Oliwnej, wtedy Jezus posłał swoich uczniów i rzekł im: «Idźcie do wsi, która jest przed wami, a zaraz znajdziecie oślicę uwiązaną i źrebię z nią. Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie. A gdyby wam kto co mówił, powiecie: "Pan ich potrzebuje, a zaraz je puści"». Stało się to, żeby się spełniło słowo proroka: "Powiedzcie Córze Syjońskiej: Oto Król twój przychodzi do ciebie łagodny, siedzący na osiołku, źrebięciu oślicy". Uczniowie poszli i uczynili, jak im Jezus polecił. Przyprowadzili oślicę i źrebię i położyli na nie swe płaszcze, a On usiadł na nich. A ogromny tłum słał swe płaszcze na drodze, inni obcinali gałązki z drzew i ścielili na drodze. A tłumy, które Go poprzedzały i które szły za Nim, wołały głośno: «Hosanna Synowi Dawida. Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie. Hosanna na wysokościach». Gdy wjechał do Jerozolimy, poruszyło się całe miasto, i pytano: «Kto to jest?» A tłumy odpowiadały: «To jest prorok Jezus z Nazaretu w Galilei».
Oto słowo Pańskie.

W czasie Mszy Św. Pasję czytali panowie: Andrzej, Adam, Leszek

Po Mszy wszyscy z palmami stanęli do konkursu

do konkursu ...

Tych kilka szczegółów niech nam uświadomi jak wiele pracy trzeba włożyć w przygotowanie palmy...

Były też cukierki dla dzieci, ufundowane przez p. Eugeniusza Jaszcza - radnego z wioski Korzeniów, do Rady Gminy Żyraków.

Oceny palm podjęły się panie: Anna Jaszcz; Alicja Szewc; Alicja Kamecka; Maria Szostak.

Przy tak pięknych palmach decyzja nie jest łatwa...

... na szczęście jest przygotowanych wiele nagród...

Już są przydzielone nagrody ...

Jak urosnę, to i palma będzie większa...

Były też cukierki ufundowane przez pana Eugeniusza Jaszcza - radnego z wioski Korzeniów, do Rady Gminy Żyraków

Dziękujemy ... Bóg zapłać!

Nagroda I:

Różak Oliwia; Chmura Katarzyna; Krupa Mateusz; Darłak Patryk; Lipa Anna; Gawryś Daria.

 

Nagroda II:

Gawryś Katarzyna; Dziedzic Konrad; Mazur Kinga; Gawryś Kinga; Konefał Piotr; Dziurgot Ola.

 

Nagroda III:

Szewc Madzia; Łapa Agata; Fluder Gabrysia; Jaszcz Magda; Stączek Kinga; Jaszcz Krzysztof

 

Nagroda IV:

Strączek Patryk; Fluder Kacper; Konefał Julia; Popiołek Szymek

 

Pozostali otrzymali wyróżnienia i nagrody pocieszenia.

Kilka palm pozostawiono  dla udekorowania kościoła ...

Po południu o 14.15 zgromadziliśmy się na Gorzkie Żale.

Tym razem homilia poświęcona była Matce Bożej Bolesnej...

 

 

Kak010412Pasyjne

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami. I Ty, któraś współcierpiała Matko Bolesna, przyczyń się za nami.

I Ty, któraś współ cierpiała…

Ukochani siostry i Bracia – czciciele Męki Pańskiej.

Dzisiaj  zatrzymamy się, a raczej będziemy się wczuwać w to wszystko, co przeżywała Matka Najświętsza stojąc pod krzyżem Syna. Będziemy wczuwać się w to co przeżywała Maryja, gdy Józef z Arymatei i Nikodem zdjęli ciało Jezusa z krzyża i złożyli w ręce Maryi.

Jeszcze trzy godziny temu kordon żołnierzy z jednej i drugiej strony ulicy skutecznie odsuwali na bok ludzi tłoczących się w ciasnej uliczce. Nie pozwalali zbliżyć się do Jezusa.

Dopiero gdy wykonali wyrok, gwoździe przeszyły ręce i nogi, gdy podźwignięto krzyż i Jezus zawisł, aby w cierpieniu skonać, wtedy odeszli. Siedli na boku, zaczęli grać w kości.

Trzech skazańców, Jezus i dwóch łotrów, zostały po nich szaty. Losowali, co któremu uda się zabrać do domu. I wtedy Maryja podeszła pod sam krzyż. Dotknęła twardego drewna, … zbroczone krwią wydawało się jak żywe – to przecież krew Jej Syna.

Synu mój, choćbym chciała, nie mam możliwości ulżyć Ci w cierpieniu.

Tymczasem sam Jezus uprzedza Matkę z krzyża: Niewiasto oto syn twój. Synu, oto Matka twoja.

Ta scena, która została utrwalona w rzeźbach w naszym kościele, tam na Golgocie dopełnia się.

Słowa przeszyte bólem. Maryja wychwytuje każde drgnienie w głosie Jezusa. Pamięta każde słowo, które wypowiedział. I to pierwsze słowo, jeszcze nieporadnie wypowiedziane, - jaka była radość.. i to słowo, gdy poczuł się dorosłym… w świątyni Jerozolimskiej, gdy pozostał w świątyni, a Matka i Józef szukali Jezusa przez trzy dni…

Czemuście mnie szukali. Czyż nie powinienem być w sprawach mojego Ojca?...

Pamiętała to słowo, którym uzdrawiał i to, którym karcił gdy zaczął publicznie nauczać. A teraz jeszcze inaczej brzmi słowo z ust Jezusa, inaczej i niepowtarzalnie. Bo bliska jest chwila śmierci. Teraz stojąc pod krzyżem wychwytuje w głosie straszliwy ból, cierpienie, wysiłek na jaki musiał się zdobyć, żeby jeszcze z pozbawionych płuc powietrza, tlenu, wypowiedzieć te słowa.  

Ma świadomość, że są to ostatnie już słowa, że Już swojego Syna nie usłyszy, ze usta zamilkną śmiertelną ciszą.

Magdalena objęła ramionami krzyż i płacze. Jan zapisał w pamięci słowa Mistrza. Synu Oto Matka Twoja… To jest dla Niego TESTAMENT do wykonania. Testament Jezusa…           

Maryja jeszcze raz przeżywa słowa jakie dała w odpowiedzi Archaniołowi Gabrielowi: oto ja Służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego…

Jeszcze kilka tygodni temu opowiadała Łukaszowi o rozmowie z dnia zwiastowania. Taki był ciekawy wszystkiego o życiu Jezusa… Słyszał, że starszyzna Żydowska wydała wyrok śmierci na Jezusa….

Dlatego zapytał - Czy dzisiaj Matko potrafiła byś powtórzyć te słowa, tak jak w dniu zwiastowania?...

Tylko co przebiegły jej przez myśl słowa Łukaszowego zapytania, gdy z zamyślenia  wyrwało ją ostatkiem sił wypowiedziane… Wykonało się…  natychmiast spojrzała na twarz Syna. Głowa Jezusa osunęła się na piersi.

Uświadomiła sobie, że było to ostatnie słowo Syna.

Żołnierze, choć odeszli od krzyża, czuwali dalej. Ich zadaniem było stwierdzić zgon skazańców. Podszedł jeden, aby z bliska zobaczyć skazańców. Zawołał drugiego - chwila narady. Skazańcy jeszcze wydawali się mocni i będą konać przez kilka godzin. Podeszli też do Jezusa i z niedowierzaniem stwierdzili, że Jezus nie żyje…

Zbliżał się zmierzch. Rozpocznie się szabat, już wtedy żadnej pracy nie wolno wykonywać Żydom. Jeden poszedł po włócznie drugi po ciężki dość długi ociosany kawałek żerdzi. Używali go do zadawania strasznych cierpień skazańcom, łamiąc im kości, jednym lub dwoma uderzeniami. Nie tylko cierpienie, ale i przyspieszenie śmierci następowało, gdy zostały połamane kości nóg. Skazaniec pozbawiony możliwości oparcia nie mógł oddychać opadał i zawisał na rękach. Dusił się i umierał.

Aby świadectwo o śmierci było w 100% pewne, drugi żołnierz Jezusowi włócznią przebił bok…

Maryja zadrżała, jak błyskawica, usłyszała w duszy słowa Symeona. Twoją duszę przeniknie miecz boleści…

Wydawało się Jej, że umrze wraz z Synem.

Żołnierze nie musieli długo czekać. Śmierć skazańców wiszących obok Jezusa, po złamaniu im kości nastąpiła bardzo szybko i z powodu cierpienia i z powodu braku powietrza w płucach.

Krew i woda, która wypłynęła z boku Jezusa – po wyjęciu włóczni - była znakiem, że Jezusowi pękło serce, dlatego tak szybko nastąpiła śmierć. Dobrze się znali na tych objawach, bo to była ich jedna z wielu egzekucji, jakie wykonywali…

Żołnierze poczuli się wolni.

Już nie miała Maryja sił, usiadła obok na kamieniu. Obok niej stał w ciszy Jan Apostoł. Ktoś przyniósł drabinę, widać pośpiech przy zdejmowaniu z krzyży skazańców.  Do krzyża Jezusa też dostawiono już drabinę. Gwoździe mocno tkwiły w belce. Wiedziała, że zbliża się szabat. Wiedziała, że trzeba się spieszyć. Ale sama nie mogła zebrać sił. Silne ręce mężczyzn uwolniły ręce i nogi Jezusa od gwoździ. Bezwładne ciało Jezusa we dwóch przybliżyli do kolan Matki. Jeszcze raz Maryja bierze Jezusa w ramiona…

Tym razem nie udało mi się ocalić Ci życia wypowiada szeptem i kładzie rękę na głowie okaleczonej  straszliwie przez ciernie.

Obroniłam Cię przed śmiercią z ręki Heroda, gdy się urodziłeś. Uciekłam z Tobą do Egiptu. A kiedy dorosłeś przyszedłeś z powrotem do Jerozolimy, aby z ręki tych, którzy oczekiwali Zbawiciela zginąć uznany za złoczyńcę i bluźniercę…

O mój Synu, o Synu mój …

Po szabacie obmyjemy Ciało, i dopełnimy obrzędów pogrzebowych. Teraz weźmiemy ciało Jezusa. Jest grób jeszcze nie używany, tam złożymy Jezusowe ciało… Delikatne słowo… Wzięli Jezusowe ciało zawinęli w płótno,

Kilkadziesiąt metrów, był nowy grób… poszła tam odprowadzając ciało Jezusa  wraz z Józefem z Arymatei, Nikodemem, z niewiastami, które jej towarzyszyły…

Słowa Archanioła ciągle brzmiały w jej duszy:

«Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus.

Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida.

Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».

«Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym…

Silne dłonie mężczyzn zasuwały kamień grobowy….

Przed Triduum Paschalnym uczniowie ZSP w Korzeniowie w Wielką Środę przybliżyli swoim kolegom i koleżankom zwyczaje wielkanocne.

Wszyscy pomieścili się na hali sportowej

Pod koniec wystąpili najmłodsi. Całość zakończyły życzenia świąteczne od uczniów dla całej wspólnoty na ręce pani Dyrektor.

Modlitwa Wiernych

 

Kazanie na Wielki Czwartek 05.04.2012.

Ukochani Siostry i bracia w Chrystusie Panu!

Eucharystia.

Czym jest dla nas Eucharystia.

Aby pogłębiać zrozumienie czym jest Eucharystia dla nas ludzi – jest ustanowiony w liturgii osobny dzień - Wielki Czwartek. Dzień ten upamiętnia ustanowienie Eucharystię.

Liturgia Wielkiego Czwartku nie jest oderwana od historii. Nie jest podobna do lodowej góry, która oderwała się od masywu lodów skuwających bieguny ziemi, i samotnie dryfuje na głębinach oceanu. Liturgia Wielkiego Czwartku ściśle związana jest z historią Starego Testamentu.

Już w Starym Testamencie, zanim Izraelici wyszli z niewoli egipskiej, Bóg nakazał im zabić baranka Posilić się mięsem baranka, aby mieć moc jak najdalej oddalić się, uciec, z ziemi egipskiej, gdzie naród Izraelski stał się narodem niewolników.

Można powiedzieć przedziwny pokarm – spożywany był jeszcze w niewoli, ale mocą tego pokarmu Izraelici wyszli z niewoli na wolność.

Módlmy się za kapłanów ...

 

Pan Bóg zlecił Mojżeszowi ustanowienia jednego dnia w ciągu roku, w którym na pamiątkę tamtej nocy, kiedy posilili się pokarmem z zabitego baranka, aby ten dzień świętowali, co roku,  gromadząc się w rodzinach, aby być razem i posilić się mięsem zabitego na ten dzień baranka. (I czytanie).

Podobnym pokarmem podtrzymującym przy życiu Izraelitów w czasie wędrówki po pustyni była manna. Cudowny, tajemniczy chleb, który rodziła pustynna ziemia i przez 40 lat, ten pokarm dzień w dzień był od Boga dawany Izraelitom.  Manna przestała zasilać kuchnię Izraelitów dopiero jak weszli do ziemi praojca Jakuba do ziemi Kanaan.

Wybranie przez Jezusa dnia, kiedy Izraelici przygotowywali się do Świąt Paschy, przez zabicie baranka, nie było przypadkiem. Jezus ten dzień wybrał aby nadać ostatniej wieczerzy szczególną wymowę.

Zapowiadał  ten dzień przez cudowne rozmnożenie chleba. Na bazie przeżyć cudownego rozmnożenia chleba Jezus zapowiadał eucharystię: Pokarm, który dam wam nie będzie jak ten, który spożywali wasi przodkowie na pustyni a pomarli. Pokarm, który ja dam jest pokarmem na życie wieczne. A pokarmem tym jest moje Ciało, które daję za życie świata.

Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.

Życzenia z okazji Dnia Kapłańskiego

 

Tak więc Jezus przez podobieństwo do pokarmu jakim było  mięso z baranka, aby pokrzepić siły Izraelitów do wyjścia z niewoli… Jezus na podobieństwo tego pokarmu w dzień Paschy daje uczniom swoje Ciało i swoją Krew pod postaciami chleba i wina, aby mocą tego pokarmu duchowego, wyprowadzić ich z niewoli grzechu pierworodnego, do wolności Dzieci Bożych.

Jezus czyni ten pokarm, zdolny dać człowiekowi wolność, mocą miłości. Umycie nóg apostołom jest tego szczególnym i wymownym gestem ze strony Jezusa.

Apostołowie spożywali ten chleb i pili z jednego kielicha jeszcze w niewoli grzechu pierworodnego, ale mocą tej ofiary Jezusa, w Wielki Piątek, złożonej już w sposób krwawy, wyprowadził uczniów i  otworzył ludzkości całego świata wrota do wolności Dzieci Bożych.

Dzisiaj -  bracia i siostry, ten dzień wspominamy, ale nie tylko wspominamy –

Eucharystia, w której uczestniczymy, uobecnia za każdym razem, na nowo, ofiarę Jezusa i podobnie jak dawał Bóg w cudowny sposób mannę dla Izraelitów każdego dnia, tak Eucharystia sprawowana jest już w skali całego świata, można powiedzieć nieustannie, aby ludzkości nie brakowało pokarmu duchowego , potrzebnego do życia w łasce uświęcającej, pokarmu potrzebnego do wyrwania się ze szpon grzechu, ze szpon szatana, pokarmu dającego moc do życia w łasce uświęcającej.  Tak dzisiaj świętujmy, ukochani, pamiątkę ustanowienia Eucharystii, tak świętujmy jutrzejszą Mękę i Śmierć Jezusa. Tak bowiem realizują się słowa Jezusowe: kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne a ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

Przeniesienie Najświętszego Sakramentu do CIEMNICY

 

W szczególny sposób wspomnijmy dziś  wiernych zmarłych, którzy przekroczyli już bramę śmierci. Dla nich już skończył się czas posilania się pokarmem, jaki dał nam Chrystus na czas życia ziemskiego. Dla nich teraz pokarmem jest oglądanie Boga widzeniem bezpośrednim, już zło, już grzech nie ma do nich dostępu. Jedynie ci, którzy znaleźli się w czyśćcu, oczyszczają się z długów jaki zaciągnęli w ziemskim życiu przez grzech, który trzeba odpokutować…

Razem z nimi dziękujmy za ten dar jakim jest Eucharystia, która jest dla nas w ziemskim życiu posiłkiem umacniającym do przejścia całej ziemskiej wędrówki w zjednoczeniu z Bogiem, i jest gwarantem, że to zjednoczenie trwać będzie na wieczność.

Korzystajmy z tego daru tym bardziej i częściej im większe przeciwności trzeba nam pokonywać w walce o wytrwanie w dobrym. Tym częściej, im więcej okazji do złego, abyśmy mieli moc ominąć przeszkody i pójść drogą wierności Bogu, który powołał nas do szczęścia wiecznego. Amen.

Chwila adoracji

Obnażenie ołtarza

Msza Wieczerzy Pańskiej, rozpoczyna obchody Świętego Triduum Męki i Zmartwychwstania Chrystusa. Jest to jeden wspólny obchód, mimo że czasowo rozciągnięty na trzy dni.

Wielki Czwartek to pamiątka Ostatniej Wieczerzy i ustanowienia dwóch nierozdzielnych sakramentów: kapłaństwa i Eucharystii.
Pamiętajmy w naszych dzisiejszych modlitwach o tych kapłanach, których Bóg postawił na naszej duchowej drodze - o naszych duszpasterzach, katechetach, spowiednikach, szafarzach sakramentów... Dziękujmy Bogu za niepojęty dar Eucharystii, w której Chrystus - wszechmocne i odwieczne Słowo - pozostał obecny na wieki.

W dniu dzisiejszym Kościół nie sprawuje Eucharystii. W kościołach są odprawiane jedynie uroczyste liturgie Męki Pańskiej, w czasie których odczytuje się (lub śpiewa) Mękę Pańską według św. Jana oraz adoruje Krzyż, któremu dzisiaj oddaje się taką cześć, jak Chrystusowi Eucharystycznemu (poprzez klęknięcie).
Zgodnie z kanonami 1251-1252 KPK w dniu dzisiejszym wszystkich obowiązuje post ścisły - post i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Osoby między 14. a 18. rokiem życia są zobowiązane jedynie do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Osoby między 18. a 60. rokiem życia powinny zachować nie tylko wstrzemięźliwość, ale również post: trzy posiłki, przy czym tylko jeden do syta, a dwa - lekkie. Z obowiązku tego są zwolnione osoby chore. Kościół zachęca także do przedłużenia postu i wstrzemięźliwości aż do rozpoczęcia liturgii Wigilii Paschalnej w Wielką Noc.
W dniu dzisiejszym jesteśmy wezwani do trwania przed Chrystusem Ukrzyżowanym. Ten dzień nie powinien mieć charakteru wyłącznie smutnego - Mękę Chrystusa rozważamy przecież w kontekście nadchodzących Świąt Zmartwychwstania. Niemniej jednak Wielki Piątek ma być dniem wyciszenia i skupienia.

Dziś rozpoczyna się coroczna Nowenna do Miłosierdzia Bożego, którą przekazała nam św. siostra Faustyna Kowalska. /źródło - Internet/

Nowenna do Miłosierdzia Bożego
Dni nowenny: 1  2  3  4   5  6  7  8  9

Nowennę tę kazał Pan Jezus siostrze Faustynie zapisać w sierpniu 1937. roku, polecając odprawianie jej przed Świętem Miłosierdzia, począwszy od Wielkiego Piątku.

Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.

Odpowiedziałam: Jezu, nie wiem, jak tę nowennę odprawiać i jakie dusze wpierw wprowadzić w najlitościwsze Serce Twoje. - I odpowiedział mi Jezus, że powie mi na każdy dzień, jakie mam dusze wprowadzić w Serce Jego. (1209)

Dzień pierwszy: Dusze grzeszników i cała ludzkość

Dziś sprowadź mi ludzkość całą, i zanurzaj ją w morzu miłosierdzia Mojego. A tym pocieszysz mnie w gorzkim smutku, w jaki mnie pogrąża utrata dusz.

Jezu najmiłosierniejszy, którego właściwością jest litować się nad nami i przebaczać nam, nie patrz na grzechy nasze, ale na ufność naszą, jaką mamy w nieskończoną dobroć Twoją, i przyjmij nas do mieszkania najlitościwszego Serca swego, i nie wypuszczaj nas z niego na wieki. Błagamy Cię przez miłość Twoją, która Cię łączy z Ojcem i Duchem Świętym.

O wszechmocy miłosierdzia Bożego,
Ratunku dla człowieka grzesznego,
Tyś miłosierdziem i litości morze,
Wspomagasz tego, kto Cię uprasza w pokorze.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na ludzkość całą - a szczególnie na biednych grzeszników - która jest zamknięta w najlitościwszym Sercu Jezusa, i dla Jego bolesnej męki okaż nam miłosierdzie swoje, abyśmy wszechmoc miłosierdzia Twego wysławiali na wieki wieków. Amen. (1210-1211)

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień drugi: Dusze kapłańskie i zakonne

Dziś sprowadź mi dusze kapłańskie i dusze zakonne, i zanurz je w niezgłębionym miłosierdziu Moim. One dały mi moc przetrwania gorzkiej męki, przez nich jak przez kanały spływa na ludzkość miłosierdzie moje.

Jezu najmiłosierniejszy, od którego wszystko co dobre pochodzi, pomnóż w nas łaskę, abyśmy godne uczynki miłosierdzia spełniali, aby ci, co na nas patrzą, chwalili Ojca miłosierdzia, który jest w niebie.

Zdrój Bożej miłości,
W sercach czystych gości,
Skąpane w miłosierdzia morzu,
Promienne jak gwiazdy, jasne jak zorza.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia swego na grono wybrane w winnicy swojej, na dusze kapłanów i dusze zakonne, i obdarz ich mocą błogosławieństwa swego, a dla uczuć Serca Syna swego, w którym to sercu są zamknięte, udziel im mocy światła swego, aby mogli przewodzić innym na drogach zbawienia, by wspólnie śpiewać cześć niezgłębionemu miłosierdziu Twemu na wieki wieczne. Amen. (1212-1213)              

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień trzeci: Dusze pobożne i wierne

Dziś sprowadź mi wszystkie dusze pobożne i wierne, i zanurz je w morzu miłosierdzia Mojego; dusze te pocieszyły mnie w drodze krzyżowej, były tą kroplą pociech wśród goryczy morza.

Jezu najmiłosierniejszy, który wszystkim udzielasz łask swych nadobficie ze skarbca swego, przyjmij nas so mieszkania najlitościwszego Serca swego i nie wypuszczaj nas z niego na wieki. Błagamy Cię o to przez niepojętą miłość Twoją, jaką pała Twe Serce ku Ojcu niebieskiemu.

Są niezbadane miłosierdzia dziwy,
Nie zgłębi ich ni grzesznik, ni sprawiedliwy,
Na wszystkich patrzysz okiem litości,
I wszystkich pociągasz do swej miłości.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze wierne jak na dziedzictwo Syna swego i dla Jego bolesnej męki, udziel im swego błogosławieństwa i otaczaj ich swą nieustanną opieką, aby nie utraciły miłości i skarbu wiary świętej, ale aby z całą rzeszą aniołów i świętych wysławiały niezmierzone miłosierdzie Twoje na wieki wieczne. Amen. (1214-1215)

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień czwarty: Dusze pogan i nie znających jeszcze Jezusa

Dziś sprowadź mi dusze pogan i tych którzy mnie jeszcze nie znają, i onich myślałem w gorzkiej swej męce, a przyszła ich gorliwość pocieszyła Serce Moje. Zanurz ich w morzu miłosierdzia Mojego.   

Jezu najlitościwszy, który jesteś światłością świata całego, przyjmij do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze pogan, ktśre Cię nie znają; niechaj promienie Twej łaski oświecają ich, aby oni wraz z nami wysławiali dziwy miłosierdzia Twego, i nie wypuszczaj ich z mieszkania najlitościwszego Serca swego.

Niech światło Twej miłości,
Oświeci dusz ciemności,
Spraw, aby Cię dusze poznały,
I razem z nami miłosierdzie Twe wysławiały.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze pogan i tych, co Cię jeszcze nie znają, a które są zamknięte w najlitościwszym Sercu Jezusa. Pociągnij ich do światła Ewangelii. Dusze te nie wiedzą, jak wielkim jest szczęściem Ciebie miłować; spraw, aby i one wysławiały hojność miłosierdzia Twego na wieki wieczne. Amen. (1216-1217)

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień piąty: Dusze heretyków i odszczepieńców

Dziś sprowadź mi dusze heretyków i odszczepieńców, i zanurz ich w morzu miłosierdzia Mojego; w gorzkiej męce rozdzierali mi ciało i serce, to jest Kościół mój. Kiedy wracają do jedności z Kościołem, goją się rany Moje i tym sposobem ulżą mi męki.

Jezu najmiłosierniejszy, który jesteś dobrocią samą, Ty nie odmawiasz światła proszącym Ciebie, przyjm do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze heretyków i dusze odszczepieńców, i pociągnij ich swym światłem do jedności z Kościołem, i nie wypuszczaj ich z mieszkania najlitościwszego Serca swego, ale spraw, aby i oni uwielbili hojność miłosierdzia Twego.

I dla tych co podarli szatę Twej jedności,
Płynie z serca Twego zdrój litości.
Wszechmoc miłosierdzia Twego, o Boże,
I te dusze z błędu wyprowadzić może.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze heretyków i odszczepieńców, którzy roztrwonili dobra Twoje i nadużyli łask Twoich , trwając uporczywie w swych błędach. Nie patrz na ich błędy, ale na miłość Syna swego i na gorzką mękę Jego, którą podjął dla nich, gdyż i oni są zamknięci w najlitościwszym Sercu Jezusa. Spraw, niech i oni wysławiają wielkie miłosierdzie Twoje na wieki wieczne. Amen. (1218-1219)      

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień szósty: Dusze ciche i pokorne i dusze małych dzieci

Dziś sprowadź mi dusze ciche i pokorne, i dusze małych dzieci, i zanurz je w miłosierdziu moim. Dusze te są najwięcej podobne do serca mojego, one krzepiły mnie w gorzkiej konania męce; widziałem je jako ziemskich aniołów, które będą czuwać u moich ołtarzy, na nie zlewam całymi strumieniami łaski. Łaskę moją jest zdolna przyjąć tylko dusza pokorna, dusze pokorne obdarzam swoim zaufaniem.

Jezu najmiłosierniejszy, któryś sam powiedział: uczcie się ode mnie, żem cichy i pokornego serca - przyjm do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze ciche i pokorne, i dusze małych dzieci. Dusze te wprowadzają w zachwyt niebo całe i są szczególnym upodobaniem Ojca niebieskiego, są bukietem przed tronem Bożym, którego zapachem sam Bóg się napawa. Dusze te mają stałe mieszkanie w najlitościwszym Sercu Jezusa i nieustannie wyśpiewują hymn miłości i miłosierdzia na wieki.

Prawdziwie dusza pokorna i cicha
Już tu na ziemi rajem oddycha,
A wonią pokornego jej serca
Zachwyca się sam Stwórca.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia, na dusze ciche, pokorne i dusze małych dzieci, które są zamknięte w mieszkaniu najlitościwszego Serca Jezusa. Dusze te są najwięcej upodobnione do Syna Twego, woń tych dusz wznosi się z ziemi i dosięga tronu Twego. Ojcze miłosierdzia i wszelkiej dobroci, błagam Cię przrez miłość i upodobanie, jakie masz w tych duszach, błogosław światu całemu, aby wszystkie dusze razem wyśpiewywały cześć miłosierdziu Twemu na wieki wieczne. Amen. (1220-1223)

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień siódmy: Dusze szczególnie czczące i wysławiające miłosierdzie Jezusa

Dziś sprowadź mi dusze, które szczególnie czczą i wysławiają miłosierdzie Moje, i zanurz je w miłosierdziu Moim. Te dusze najwięcej bolały nad moją męką i najgłębiej wniknęły w ducha Mojego. One są żywym odbiciem Mojego litościwego Serca. Dusze jaśnieć będą szczególną jasnością w życiu przyszłym, żadna nie dostanie się do ognia piekelnego, każdej szczególnie bronić będę w jej śmierci godzinie.

Jezu najmiłosierniejszy, kórego Serce jest miłością samą, przyjmij do mieszkania najlitościwszego Serca swego dusze, które  szczególnie czczą i wysławiają wielkość miłosierdzia Twego. Dusze te są mocarne siłą Boga samego; wśród wszelkich udręczeń i przeciwności idą naprzód ufne w miłosierdzie Twoje, dusze te są zjednoczone z Jezusem i dźwigają ludzkość całą na barkach swoich. Te dusze nie będą sądzone surowo, ale miłosierdzie Twoje ogarnie je w chwili zgonu.

Dusza, która wysławia dobroć swego Pana,
Jest przez Niego szczególnie umiłowana.
Jest zawsze bliską zdroju żywego
I czerpie łaski z miłosierdzia Bożego.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze, które wysławiają i czczą największy przymiot Twój, to jest niezgłębione miłosierdzie Twoje - ktśre są zamknięte w najlitościwszym Sercu Jezusa. Dusze te są żywą Ewangelią, ręce ich pełne uczynków miłosierdzia, a dusza ich przepełniona weselem śpiewa pieśń miłosierdzia Najwyższemu. Błagam Cię, Boże, okaż im miłosierdzie swoje według nadzieji i ufności, jaką w Tobie położyli, niech się spełni na nich obietnica Jezusa, który im powiedział, że: Dusze, które czcić będą to niezgłębione miłosierdzie moje - ja sam bronić je będę w życiu, a szczególnie w śmierci godzinie, jako swej chwały. (1224-1225)

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień ósmy: Dusze czyśćcowe

Dziś sprowadź mi dusze, które są w więzieniu czyśćcowym i zanurz je w przepaści miłosierdzia mojego, niechaj strumienie krwi mojej ochłodzą ich upalenie. Wszystkie te dusze są bardzo przeze mnie umiłowane, odpłacają się mojej sprawiedliwości; w twojej mocy jest im przynieść ulgę. Bierz ze skarbca mojego Kościoła wszystkie odpusty i ofiaruj za nie... O, gdybyś znała ich mękę, ustawicznie byś ofiarowała za nie jałmużnę ducha i  spłacała ich długi mojej sprawiedliwości.

Jezu najmiłosierniejszy, kóryś sam powiedział, że miłosierdzia chcesz, otóż wprowadzam do mieszkania Twego najlitościwszego  Serca dusze czyśćcowe - dusze, które Ci są bardzo miłe, a które jednak wypłacać się muszą Twej sprawiedliwości - niech strumienie krwi i wody, które wyszły z Serca Twego, ugaszą płomienie ognia czyśćcowego, aby się i tam stawiła moc miłosierdzia Twego.

Ze strasznych upałów ognia czyśćcowego
Wznosi się jęk do miłosierdzia Twego.
I doznają pocieszenia, ulgi i ochłody
W strumieniu wylanym krwi i wody.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze w czyśćcu cierpiące, a które są zamknięte w najlitościwszym Sercu Jezusa. Błagam Cię przez bolesną mękę Jezusa, Syna Twego, i przez całą gorycz, jaką była zalana Jego przenajświętsza dusza, okaż miłosierdzie swoje duszom, które są pod sprawiedliwym wejrzeniem Twoim; nie patrz na nie inaczej, jak tylko przez rany Jezusa, Syna Twego najmilszego, bo my wierzymy, że dobroci Twojej i litości liczby nie masz . (1226-1227)

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

Dzień dziewiąty: Dusze oziębłe

Dziś sprowadź mi dusze oziębłe i zanurz je w przepaści miłosierdzia Mojego. Dusze te najboleśniej ranią Serce Moje. Największej obrazy doznała dusza Moja w Ogrójcu od duszy oziębłej. One były powodem, iż wypowiedziałem: Ojcze, oddal ten kielich, jeżeli jest taka wola Twoja. - Dla nich jest ostateczna deska ratunku uciec się do miłosierdzia Mojego.

Jezu najlitościwszy, któryś jest litością samą, wprowadzam do mieszkania najlitościwszego serca Twego dusze oziębłe, niechaj w tym ogniu czystej miłości Twojej rozgrzeją się te zlodowaciałe dusze, które podobne są do trupów i takim Cię wstrętem napawają. O Jezu najlitościwszy, użyj wszechmocy miłosierdzia swego i pociągnij je w sam żar miłości swojej, i obdarz je miłością świętą, bo Ty wszystko możesz.

Ogień i lód razem nie może być złączony,
Bo albo ogień zgaśnie, albo lód będzie roztopiony.
Lecz miłosierdzie Twe, o Boże,
Jeszcze większe nędze wspomóc może.

Ojcze Przedwieczny, spójrz okiem miłosierdzia na dusze oziębłe, a które są zamknięte w najlitościwszym Sercu Jezusa. Ojcze miłosierdzia, błagam Cię przez gorzkość męki Syna Twego i przez trzygodzinne konanie Jego na krzyżu, pozwól, aby i one wysławiały przepaść miłosierdzia Twego... (1228-1229)  

Koronka do Miłosierdzia Bożego.

/źródło - Internet/

 

Wielki Piątek

Czuwanie przed Najśw. Sakramentem w „Ciemnicy”. Dzieci szkolne, młodzież i dorośli - przychodzimy całymi rodzinami. Dzieci uczą się od rodziców jak prowadzić adorację. Prośba, aby wyznaczone rodziny wybrały wcześniej spośród siebie jedną osobę, lub dwie, które wcześniej przygotują treść adoracji.

Program Adoracji:

9.00 – 10.00 numery od 1-20

od 10.00 – 11.00 numery od 21- 40

od 11.00 – 12.00 numery od 41-60

od 12.00 – 13.00 – numery od 61 – 80

od 13.00 – 14.00 – numery od 81- 100

od 14.00 – 15.00 – numery od 101 - do końca Korzeniowa, oraz numery z Podola

od 15.00 – 16.00 – adoracja w ciszy

od 16.00 – 17.00 – wszyscy, którzy pracowali i nie mogli uczestniczyć w adoracji we  wcześniej  wyznaczonych terminach.

17.00 – 18.00  adoracja w ciszy - przybywający na ceremonie Wielkiego Piątku

18.00 – ceremonie Wielkiego Piątku.

Gorzkie Żale – 3 części; i  Droga Krzyżowa;  Adoracja do godz. 21.00 

21.00 – Zakończenie adoracji. (Po 21.00, po zakończeniu adoracji – możliwość spowiedzi).

Grupa I - 9.00 - 10.00; Bóg zapłać prowadzącym adoracje, za trud przygotowania rozważań

Ciemnica

Uczestnicy adoracji - grupa II

Grupa III

Grupa III

Jeden z najmłodszych uczestników adoracji

Lczna grupa IV

Liczna grupa IV

Część wiernych z grupy IV uczestniczyło w adoracji w ławkach na kościele

Grupa V

Grupa VI

Część wiernych modli się w ławkach/grupa VI/

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami ...

Zegar

Licznik

Liczba wyświetleń strony:
8736

Sonda

Czy zamieszczone treści na stronie parafialnej są dla CIEBIE interesujące: - TAK NIE

tak

nie


Polecamy strony

    Dźwięk

    Brak pliku dźwiękowego

    Święta

    Sobota, III Tydzień Wielkanocny
    Rok B, II
    Dzień Powszedni

    Wyszukiwanie

    Statystyki

    Brak własnych statystyk