Cyklicznie poszczególne dekanaty podejmują dyżur w Radio Dobra Nowina Małopolska w Tarnowie. Msza święta i Różaniec. Dekanatowi Pustków Osiedle dyżur przypadł na pierwsze dni wakacji w miesiącu lipcu. Dzisiaj dyżur przypadł /10.07.2012 - wtorek/ parafii Korzeniów. Z posługą udał się ks. Proboszcz i z posługą Litrgii Słowa - pani Zuzanna(czytanie I; Różaniec - część bolesna - tajemnica I i IV), Izabela - Psalm, Modlitwa Wiernych; Różaniec - tajemnica II i V); Weronika (zdjęcia; Modlitwa Wiernych; Różaniec - tajemnica III).
Przed Mszą św. korzystając z wolnego czasu zapoznaliśmy się z miejscem liturgii - ambonka, mikrofon i w Studio Radia z miejscem, z którego będziemy prowadzić Różaniec. W ten sposób pierwsze emocje, zawsze związane z nowymi warunkami mieliśmy poza sobą - już przed Mszą i podjęciem Różańca w Studio.
Do Korzeniowa wróciliśmy w planowanym czasie, dowiadując się, że prawie połowa rodzin w parafii uczestniczyło we Mszy św. i różańcu słuchajac RDN Małopolska.
Czytanie z Księgi proroka Ozeasza
To mówi Pan: «Synowie Izraela czynili sobie królów, lecz wbrew mojej woli, książąt mianowali, też bez mojej wiedzy. Czynili posągi ze srebra swego i złota, na własną zagładę. Odrzucam cielca twojego, Samario, gniew mój się przeciw niemu zapala; jak długo jeszcze nie będą mogli być uniewinnieni synowie Izraela? Wykonał go rzemieślnik, lecz nie jest on bogiem; w kawałki się rozleci cielec samaryjski. Oni wiatr sieją, zbierać będą burzę. Zboże bez kłosów nie dostarczy mąki; jeśliby nawet dało, zabierze ją obcy. Wiele ołtarzy Efraim zbudował, ale mu służą jedynie do grzechu. Wypisałem im moje liczne prawa, lecz je przyjęli jako coś obcego. Lubią ofiary krwawe i chętnie składają, lubią też mięso, które wówczas jedzą, lecz Pan nie ma w tym upodobania. Wspominam wtedy na ich przewinienia i karzę ich za grzechy, niech wrócą znów do Egiptu».
PSALM RESPONSORYJNY:
Naród wybrany ufa swemu Panu.
Nasz Bóg jest w niebie, *
czyni wszystko, co zechce.
Ich bożki są ze srebra i złota, *
dzieło rąk ludzkich.
Naród wybrany ufa swemu Panu.
Mają usta, ale nie mówią; *
mają oczy, ale nie widzą.
Mają uszy, ale nie słyszą; *
mają nozdrza, ale nie czują zapachu.
Naród wybrany ufa swemu Panu.
Mają ręce pozbawione dotyku, *
nogi mają, ale nie chodzą.
Do nich będą podobni ci, którzy je robią, *
i każdy, który im ufa.
Naród wybrany ufa swemu Panu.
Ale dom Izraela pokłada ufność w Panu, *
On jest ich pomocą i tarczą.
Dom Aarona pokłada ufność w Panu, *
On jest ich pomocą i tarczą.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:
Alleluja, Alleluja, Alleluja
Jezus głosił Ewangelię o królestwie
i leczył wszelkie choroby wśród ludu.
Kak100712RadioDN
Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie Panu. Drodzy radiosłuchacze.
W Palestynie, w czasach Jezusa, widok pasterza i owiec był widokiem powszechnym. Jezus w swoim nauczaniu nawiązywał do tego obrazu. Pewne cechy jakie zauważamy u owiec pomagają nam zrozumieć nasze życie duchowe. Owce wiedzą, że ich bezpieczeństwo i dobrobyt zależą od pasterza. Potrafią odróżniać głos pasterza i iść za nim.
Ale są też wśród owiec takie, którym zdarza się oddalić od swego pasterza i narobić sobie kłopotów.
Jezus w swoim nauczaniu odwołuje się do obrazu żniw. Obraz nam bliski. Widzimy pierwsze kombajny, które koszą jęczmienie i rzepaki. Upalne dni sprawiają, że szybko dojrzewa żyto i pszenica. Rolnik z niepokojem oczekuje chwili, kiedy ziarno z poszczególnych kłosów zgromadzi razem. Lęka się gradu, nawałnic, które mogły by zniszczyć owoc jego pracy.
W obrazach dobrego pasterza i rolnika oczekującego na żniwo Jezus przedstawia siebie samego. Jezus pragnie zbawienia każdego człowieka, pragnie aby żadne ziarno się nie zmarnowało, aby żadna owca nie zabłąkała się, ale, żeby wszystkie zgromadziły się w jednej owczarni.
„Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”. Te słowa Jezusa odkrywają bogactwo, ale i też pragnienie Jezusowego serca. Jezus posyła dwunastu uczniów na wyprawę misyjną.
Skoro poznaliśmy symbolikę obrazów, trzeba nam teraz odnaleźć siebie pośród owiec, czy pośród dojrzewających kłosów. Świadomość, że wielu ludzi pozostaje z dala od Pana Jezusa niech nas nie zniechęca, nie mówmy, że nasza modlitwa i nasze działania przynoszą mizerne efekty.
Raczej dołączmy do grona dwunastu apostołów, których Jezus posyła na pracę misyjną, a słowa „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”, niech obudzą w nas entuzjazm, który odnajdujemy w sercu Jezusa, który zatroskany jest aby zabłąkaną owieczkę odnaleźć , wziąć na swoje ramiona i przynieść do bezpiecznej zagrody.
Jak apostołować?
Na pewno naśladowanie Jezusa będzie najlepszą formą. Jezus działalność apostolską rozpoczyna modlitwą. Podobnie i my czyńmy – módlmy się w intencji tych, do których idziemy, z którymi się spotykamy.
Jezus czynił dobrze. Uzdrawiał i nauczał, a wiemy, że ludzie chętnie gromadzili się wokół Jezusa. Byli wśród nich tacy, którzy przyszli w imieniu swoich bliskich, aby Jezusowi polecić chorą córkę, chorego brata. Maryja – Matka Jezusa wstawia się u Syna za nowożeńcami, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji…
I jeszcze jedna zasada apostolstwa – słuchać drugiego człowieka. Jezus słuchał – co ludzie mówią, co mówią na temat jego cudów, na temat Jego działalności. Jezus słuchał o co proszą go ludzie: - troskom o dobro zaradzał; - leczył, uzdrawiał, wskrzeszał z martwych. Chytrych i podstępnych demaskował: - oddaj to co cesarskie cesarzowi, a Bogu, to co się Bogu należy. Poszukujących pouczał – Nikodem, - nocny rozmówca Jezusa dowiedział się o potrzebie powtórnego narodzenia – do życia w łasce uświęcającej. Człowiek sparaliżowany nie mógł sam przyjść do Jezusa. Przyjaciele wzięli nosze i przynieśli go do Jezusa. Z powrotem wrócił o własnych siłach.
„Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”
Panem żniwa jest Jezus.
Jak chleb łączy w jedno wiele ziaren, tak Jezus gromadzi ludzi w jedną rodzinę w Kościele. Jako apostołowie Chrystusa zróbmy tyle co możemy, jak owi słudzy w Kanie Galilejskiej – stągwie napełnili wodą – a reszty dokonał Jezus.
Słuchajmy co inni mają nam do powiedzenia., słuchajmy co się u nich dzieje. Wsłuchujmy się w ich radości i nadzieje, lęki i frustracje. I kiedy oni nie umieją z tym wszystkim przyjść do Pana, zróbmy to my w ich imieniu. Mimo, że nas o to nie proszą, a w szczególności, gdy taką prośbę nam zlecają.
Dostrzegajmy też znaki Bożego działania w życiu naszych rozmówców, znaki ich tęsknoty za czymś więcej niż ma do zaoferowania ten świat.
Dzisiaj jest potrzeba, - niektórzy podkreślają - wielka potrzeba słuchania drugiego człowieka, ponieważ w ten sposób otwieramy się na potrzeby bliźnich, a co ważniejsze na działanie i natchnienia Ducha Świętego.
Być pracownikiem na żniwie Pana to uważnie słuchać i działać zgodnie z natchnieniem Ducha Świętego.
Panie Jezu, daj mi serce słuchające. Pomóż mi iść za Twoim głosem i daj mi udział w żniwie. Amen.
CZĘŚĆ BOLESNA
1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
"Potem udał się na Górę Oliwną, upadł na kolana i modlił się; pogrążony w udręce jeszcze usilniej modlił się - a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię... Ojcze nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie" (Łk 22,39-45) Delikatna miłość Matki usuwa się na drugi plan, ponieważ wypełnia się czas, w którym Ojciec przez Syna niesie światu zbawienie - objawia światu swoje miłosierdzie.
2. Biczowanie Pana Jezusa.
"Popatrz się duszo jak cię Bóg miłuje" (Gorzkie żale) cichy Baranek, okrutnie biczowany - dla ciebie zeplwany... Maryjo, Bóg upodobał sobie w Tobie, dlatego od samego początku zanurzył Cię w zdroju swych niewyczerpanych łask. Wiedząc jak wiele otrzymałaś z Jego dobrotliwej ręki - sama patrząc na cierpienie Syna, litościwie spoglądasz na nas ludzi zadających Mu cierpienie, patrzysz pełna przebaczenia i miłosierdzia.
3. Ukoronowanie koroną z cierni.
"Wtedy żołnierze namiestnika, uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę, przy tym pluli na niego, szydzili, brali trzcinę i bili Go po głowie mówiąc: Witaj królu Żydowski" (Mt. 27,27) Matko uczestniczysz w cierpieniach Jezusa. Ból tryska z Twojego serca; to kielich goryczy wypełnia się po brzegi... bez wahania Jezus wypija go do dna... Nadeszła godzina... "miej miłosierdzie dla nas i całego świata"...
4. Dźwiganie krzyża przez Pana Jezusa.
"Jezus z drżeniem bierze krzyż w ramiona, usty całuje, chociaż na nim skona. Lecz swoją śmiercią imię Ojca wsławi, a ludzi zbawi" (Pieśń) Przebaczająca Matko, to Ty właśnie byłaś obecna na drodze wiodącej na Golgotę.... Milczą Twe usta a serce mówi: "Popatrz jestem służebnicą Pańską, niech mi się stanie wg słowa Twego". To właśnie jest poddanie się woli Bożej. Zamilkłaś Matko Dobroci, pochylając czoło nad tajemnicą lecz pełna ufności wpatrujesz się w cierpiące Oblicze Jezusa.
5.Śmierć na krzyżu.
"Ziemia się zatrzęsła - wszystko się spełniło" Ciało Jezusa zdjęte z krzyża spoczęło w ramionach Maryi, która głęboko przeżywała śmierć Syna. Ty patrzyłaś jak żołnierz otwiera Bok Bożego Miłosierdzia - z niego popłynęły łaski na świat cały. Proszę zaprowadź mnie pod krzyż i naucz przy nim trwać po sam koniec - by z Jezusem powiedzieć "wykonało się".
/Rozważania - źródło Internet/
22.07.2012 Zawody strażackie gminy Żyraków. Niedziela godz. 14.00. Na boisku sportowym w Korzeniowie zgromadziły się drużyny strażackie. Zainteresowanie zawodami było duże. Świadectwem zainteresowania zawodami była duża liczba przyjezdnych. Parkingi nie mięściły wszystkich pojazdów. Zawodom uroku przysporzyła piękna słoneczna pogoda.
Do zawodów wystawiono kilkanaście drużyn. W tym też drużyny dziewcząt.