Pielgrzymka do grobu bł. Karoliny   06.10. 2012. Sobota.

Imię nazwisko

IIIG

 

 

IIGim

 

I Gim

 

Kl VI

 

inni

1      Magdalena    Bugaj   M

2

1.     M          Gawryś

1

1      Patrycja          Bugaj

1

1.     Karolina         Chmura

1

 

2      Agnieszka      Chmura

1

2.     Łukasz         Hajdon  M

2

2      Michał            Cygan  M

2

2.     Dominika       Gawryś

1

 

3.     Anna              Giec

1

 

 

3.     Rafał               Hajdon

1

3.    

 

 

4.     Natalia           Kobos

1

 

 

4.     Bartłomiej      Jaszcz M +

Magdalena

3

4

 

 

5.     Dominik         Kozioł

1

 

 

5.     Kinga               Kopacz

1

5

 

 

6.     Patrycja         Lekki  M

2

6.     Krystian      Kubik

1

6.     Klaudia            Lekki

1

6.     Katarzyna       Leska

1

 

7.     Weronika      Leska  M

2

7.     Marcin        Lipa

1

7.     Eryk                 Lisowski

1

7.     Dawid             Łapa

1

 

8.     Monika           Lipa

1

8.     Konrad       Rej

1

8.     Paweł              Łanucha   M

2

8.    

 

 

9.     Dominik Marszałek

1

9.     Mateusz     Szostak  M

2

9.     Natalia            Łączak M

2

9.     Kinga               Mazur

1

 

10.   Bartłomiej     Najuch

Opis pielgrzymki zreadagowali uczniowie - uczestnicy.

-----------------------------------------------------------------------------

Dnia 08. września 2012 roku uczniowie Zespołu Szkół Publicznych w korzeniowie wzięli udział w pielgrzymce do Sanktuarium M. Bożej w Zawadzie.

Agnieszka Chmura; Magdalena Bugaj; Patrycja Lekki; Weronika Leska; Dominik Marszałek; Patrycja Bugaj; Natalia Łączak; Kinga Kopacz; Piotr Różak; Katarzyna Leska; Karolina Chmura; Paulina Giec; Kinga Mazur; Kinga Grzywacz; Magdalena Jaszcz; Daria Gawryś; Gabriela Fluder; Katarzyna Chmura; Anna Lipa; Kacper Leski; Eryk Kopacz; Kacper Fluder; Wiktor Fluder.

Grupie przewodniczył Sławomir Niedzielski - ochotnik. Opieką otoczyli uczestników pielgrzymki rodzice: Pani Anna Grzywacz; pan Fluder; oraz państwo Barbara i Jan Chmura. /Być może było więcej parafian indywidualnie i nie zostali zauważeni w dużej ilości wiernych/. Planowana była pielgrzymka w trzech grupach: piesza, rowerami i samochodami. Ostatecznie rano - kiedy zaczęlo padać, chwilowo intensywnie, wszyscy zdecydowali się jechać samochodami. Pojadów użyczyli: pan Sławek, ks. proboszcz, pani Anna, pani Barbara i pan Fluder.

Rano ok.8.30 pierwsza grupa już była gotowa do wyjazdu. Wszyscy zadecydowali - czekamy na resztę.

Pan Sławek

Kiedyś - jako uczeń - przeżyłem bardzo taka sytuację: Już wszyscy zgromadziliśmy się na wyjazd, na wycieczkę rowerami i przewodnik w ostatniej chwili powiedział, że nie może z nami pojechać. Zabrakło opiekuna. Dlatego kiedy usłyszałem, że dla grupy rowerzystów brakuje przewodnika zdecydowałem się na pokierowanie grupą, tak przeżyłem głęboko jako uczeń nieudaną wycieczkę...

 

Gdy zaczął padać deszcz pan Sławek podjechał samochodem - uczestnicy pielgrzymki tym razem się nie zawiedli. - Dziękujemy Panie Sławku.

Po drodze do Zawady spotykamy co najmniej trzy piesze pielgrzymki. A więc są parafie, które nie boją się iść, gdy pada.

Na pierwszym planie pielgrzymka z Przecławia ok. 250 osób, za nimi nie wiele mniejsza grupa z Góry Motycznej...

Piesza pielgrzymka z Lubziny ok. 60 osób

Po przybyciu do Zawady, przed Mszą św. mieliśmy jeszcze czas na modlitwę, modliliśmy się idąc na kolanach wokół ołtarza.

Pielgrzymi na kolanach obchodzą ołtarz, modląc się...

Tego roku uroczysta Msza święta o godz. 11.00, odbyła sie w kościele, a nie przy ołtarzu polowym, ponieważ na polu padał deszcz. We Mszy św. uczestniczyło kilka pieszych pielgrzymek: - z Przecławia, Nagawczyny, Ostrowa, Żyrakowa, Góry Motycznej, chyba ze wszystkich parafii z Dębicy, najdalsza pielgrzymka z Czarnej (tyle zapamiętaliśmy) i wiele osób z wielu innych parafii, którzy przybyli indywidualnie. Ks. Kustosz Sanktuarium wszystkich pielgrzymów serdecznie przywitał. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. proboszcz z Czarnej. Członkowie z grup Liturgicznej i DSM z Zawady poprowadzili liturgię Słowa. W homilii kaznodzieja poruszył wiele wątków, a wszystkie skupiały się na jednym - jak żyć w świętości na wzór Maryi. I tak dla mnie (mówi Kasia) najważniejszymi były słowa o pokucie. Dla mnie (mówi Weronika), najważniejszym wątkiem było wspomnienie o św. Annie, która była matką Maryi, a babcią Pana Jezusa.

Kaznodzieja

Dla mnie (Daria) najważniejszym wątkiem było opowiadanie o znalezieniu Pana Jezusa w świątyni. Dla mnie (Patrycja) najważniejszym było wyjaśnienie, dlaczego M. Bożą nazywamy M. Bożą Siewną, i porównanie naszych serc do ziarna, które mają wydać owoc świętego życia. Dla mnie  (mówi Dominik), najbardziej interesujące było opowiadanie o Piotrze, który sprawdza, kto może dostać się do nieba. Piękne były też wiersze, które przytoczył kaznodzieja, które nawiązywały do tajemnicy Narodzenia Maryi. Gdyby nie narodziła się Maryja, nie było by Jezusa, nie było by sakramentów świętych, nie było by naszego zgromadzenia. Mszę św. celebrowało 11 księży, wszyscy komunikowali zgromadzonych wiernych.

Mszę świętą koncelebrowało 11 księży

Główny celebrans (z pateną), przewodniczy koncelebrze, z kielichem w ręku - kustosz Sanktuarium.

Wierni wypełnili świątynię po brzegi...

Po Mszy św. poszliśmy na dróżki. Wędrowaliśmy drogą tajemnic radosnych. W przydrożnych kapliczkach, w rzeźbach przedstawione są poszczególne tajemnice. Na polach wzdłóż drogi rosła kwitnąca na biało gryka - dla pszczół. W czasie drózek modliliśmy się za kolegów i koleżanki ze szkoły, za rodziców i nauczycieli, rodzeństwo, w intencjach papieskich i osobistych. Na końcu dróżek otrzymalismy błogosławieństwo kapłańskie i przy słonecznej pogodzie wrócilismy do domów.

 

Relację z pielgrzymki przygotowali:

1. Patrycja Lekki

2. Weronika Leska

3. Dominik Marszałek

4. Katarzyna Leska

5. Daria Gawryś

 

Również wszystkie zdjęcia wykonali uczniowie.

 

Dziekuję w imieniu czytelników.

Ci dwaj księża prowadzili rozważania i różaniec

czołówka pielgrzymki na tle kwitnącej gryki...

Kapliczki, przy których rozważamy tajemnice różańcowe.

Kilka zdjęć, niech przypomina tegoroczną pielgrzymkę, zwłaszcza ich uczestnikom.

na tle kościoła ...

 

Każdy chrzest, jest radością nie tylko dla rodziny, ale także dla całej wspólnoty parafialnej.


Dla utrwalenia w pamięci ważnych wydarzeń, od dawna służą zdjęcia. Na tej stronie z prowadzoną kroniką jest okazja przypomnienia sobie prawd katechizmowych - połączenie tego co dobre z pożytecznym.  Stąd c.d. "Katechizm na temat Chrztu św."

VI. Konieczność chrztu

1257 Sam Pan potwierdza, że chrzest jest konieczny do zbawienia 48 . Dlatego też polecił On swoim uczniom głosić Ewangelię i chrzcić wszystkie narody 49 . Chrzest jest konieczny do zbawienia dla tych, którym była głoszona Ewangelia
i którzy mieli możliwość proszenia o ten sakrament 50 . Kościół nie zna oprócz chrztu innego środka, by zapewnić wejście do szczęścia wiecznego. Stara się więc nie zaniedbywać otrzymanego od Pana nakazu, by "odradzać z wody i z Ducha Świętego" wszystkich, którzy mogą być ochrzczeni. Bóg związał zbawienie z sakramentem chrztu, ale sam nie jest związany swoimi sakramentami.

/Teksty na temat chrztu z Internetu/.

Na rękach babci

1258 Kościół zawsze zachowywał głębokie przekonanie, że ci, którzy ponoszą śmierć za wiarę, nie otrzymawszy chrztu, zostają ochrzczeni przez swoją śmierć dla Chrystusa i z Chrystusem. Chrzest krwi, podobnie jak chrzest pragnienia, przynosi owoce chrztu, nie będąc sakramentem.

Powiększa się rodzina i rośnie w liczbę parafia

1259 Jeśli chodzi o katechumenów, którzy umierają przed chrztem, ich wyraźne pragnienie przyjęcia tego sakramentu, połączone z żalem za grzechy i z miłością, zapewnia im zbawienie, którego nie mogli otrzymać przez sakrament.

Z rodzicami i chrzestnymi

1260 Ponieważ "za wszystkich umarł Chrystus i... ostateczne powołanie człowieka jest rzeczywiście jedno, mianowicie Boskie, to musimy uznać, że Duch Święty wszystkim ofiarowuje możliwość dojścia w sposób Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej Paschalnej Tajemnicy" 51 . Każdy człowiek, który nie znając Ewangelii Chrystusa i Jego Kościoła, szuka prawdy i pełni wolę Bożą, na tyle, na ile ją zna, może być zbawiony. Można przypuszczać, że te osoby zapragnęłyby wyraźnie chrztu, gdyby wiedziały o jego konieczności.

Bartłomiej Jan ... moment chrztu św.

1261 Jeśli chodzi o dzieci zmarłe bez chrztu, Kościół może tylko polecać je miłosierdziu Bożemu, jak czyni to podczas przeznaczonego dla nich obrzędu pogrzebu. Istotnie, wielkie miłosierdzie Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni 52 , i miłość Jezusa do dzieci, która kazała Mu powiedzieć: "Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im" (Mk 10,14), pozwalają nam mieć nadzieję, że istnieje jakaś droga zbawienia dla dzieci zmarłych bez chrztu. Tym bardziej naglące jest wezwanie Kościoła, by nie przeszkadzać małym dzieciom przyjść do Chrystusa przez dar chrztu świętego.

 

 

WSPÓLNE PRZESŁANIE

DO NARODÓW POLSKI I ROSJI

 

            17 sierpnia 2012 roku w Warszawie zostało podpisane przez Arcybiskupa Józefa Michalika, Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski i Cyryla I, Patriarchę Moskiewskiego i Całej Rusi, Wspólne Przesłanie do Narodów Polski i Rosji. Jak podkreślał Arcybiskup Józef Michalik, ten dokument został podpisany w duchu posłuszeństwa Ewangelii i w poczuciu odpowiedzialności za rozeznanie sytuacji współczesnego świata. Ojciec Święty Benedykt XVI, kierując słowa pozdrowienia do Polaków zgromadzonych w dniu 19 sierpnia 2012 roku na modlitwie Anioł Pański zaznaczył, że jest to ważne wydarzenie, które budzi nadzieję na przyszłość. Wyrosło bowiem na gruncie pragnienia budowania braterskiej jedności i współpracy naszych Kościołów na rzecz krzewienia ewangelicznych wartości we współczesnym świecie.

            Dlatego też Biskupi Polscy zebrani na Jasnej Górze na Sesji Rady Biskupów Diecezjalnych podjęli decyzję, aby niniejszy tekst przesłania został odczytany wiernym w niedzielę 9 września br. To przesłanie wskazuje Polakom i Rosjanom drogę pojednania, nie poprzez spektakularne polityczne gesty, ale przez odkrywanie prawdy o trudnej przeszłości, przez gotowość do wzajemnego wybaczenia sobie win i wezwanie do wspólnego dawania świadectwa Ewangelii, zwłaszcza wobec niełatwych współczesnych wyzwań.

            Oto tekst wspólnego przesłania:  

 

W Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat,

nie poczytując ludziom ich grzechów,

nam zaś przekazując słowo jednania

(2 Kor 5,19)

 

            W poczuciu odpowiedzialności za teraźniejszość i przyszłość naszych Kościołów i narodów oraz kierując się pasterską troską, w imieniu Kościoła Katolickiego w Polsce i Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, zwracamy się ze słowem pojednania do wiernych naszych Kościołów, do naszych narodów i do wszystkich ludzi dobrej woli.

            Wyznając prawdę, że Jezus Chrystus jest naszym pokojem i pojednaniem (por. Ef 2,14; Rz 5,11), i mając świadomość powołania powierzonego nam w duchu Chrystusowej Ewangelii, pragniemy wnieść swój wkład w dzieło zbliżenia naszych Kościołów i pojednania naszych narodów.

 

            1. Dialog i pojednanie

 

            Nasze bratnie narody łączy nie tylko wielowiekowe sąsiedztwo, ale także bogate chrześcijańskie dziedzictwo Wschodu i Zachodu. Świadomi tej długiej wspólnoty dziejów i tradycji wyrastającej z Ewangelii Chrystusa, która wywarła decydujący wpływ na tożsamość, duchowe oblicze i kulturę naszych narodów, a także całej Europy, wkraczamy na drogę szczerego dialogu w nadziei, że przyczyni się on do uleczenia ran przeszłości, pozwoli przezwyciężyć wzajemne uprzedzenia i nieporozumienia oraz umocni nas w dążeniu do pojednania.

            Grzech, który jest głównym źródłem wszelkich podziałów, ludzka ułomność, indywidualny i zbiorowy egoizm, a także naciski polityczne, doprowadzały do wzajemnej obcości, jawnej wrogości, a nawet do walki między naszymi narodami. W następstwie podobnych okoliczności doszło wcześniej do rozpadu pierwotnej jedności chrześcijańskiej. Podziały i rozłam, sprzeczne z wolą Chrystusa, stały się wielkim zgorszeniem, dlatego też podejmujemy nowe wysiłki, które mają zbliżyć nasze Kościoły i narody oraz uczynić nas bardziej wiarygodnymi świadkami Ewangelii wobec współczesnego świata.

            Po II wojnie światowej i bolesnych doświadczeniach ateizmu, który narzucono naszym narodom, wchodzimy dzisiaj na drogę duchowej i materialnej odnowy.  Jeśli ma być ona trwała musi przede wszystkim dokonać się odnowa człowieka, a przez człowieka odnowa relacji między Kościołami i narodami.

            Drogą ku takiej odnowie jest braterski dialog. Ma on dopomóc w lepszym poznaniu się, odbudowaniu wzajemnego zaufania i w taki sposób doprowadzić do pojednania. Pojednanie zaś zakłada również gotowość do przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości. Zobowiązuje nas do tego modlitwa: Ojcze nasz (...) odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom.

            Apelujemy do naszych wiernych, aby prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego sobie nawzajem. Jesteśmy przekonani, że jest to pierwszy i najważniejszy krok do odbudowania wzajemnego zaufania, bez którego nie ma trwałej ludzkiej wspólnoty ani pełnego pojednania.

            Przebaczenie nie oznacza oczywiście zapomnienia. Pamięć stanowi bowiem istotną część naszej tożsamości. Jesteśmy ją także winni ofiarom przeszłości, które zostały zamęczone i oddały swoje życie za wierność Bogu i ziemskiej ojczyźnie. Przebaczyć oznacza jednak wyrzec się zemsty i nienawiści, uczestniczyć w budowaniu zgody i braterstwa pomiędzy ludźmi, naszymi narodami i krajami, co stanowi podstawę pokojowej przyszłości.

 

            2. Przeszłość w perspektywie przyszłości

 

            Tragiczne doświadczenia XX wieku dotknęły w większym lub mniejszym stopniu wszystkie kraje i narody Europy. Zostały nimi boleśnie doświadczone nasze kraje, narody i Kościoły. Naród polski i rosyjski łączy doświadczenie II wojny światowej i okres represji wywołanych przez reżimy totalitarne. Reżimy te, kierując się ideologią ateistyczną, walczyły z wszelkimi formami religijności i prowadziły szczególnie okrutną wojnę z chrześcijaństwem i naszymi Kościołami. Ofiarę poniosły miliony niewinnych ludzi, o czym przypominają niezliczone miejsca kaźni i mogiły znajdujące się na polskiej i rosyjskiej ziemi.

            Wydarzenia naszej wspólnej, często trudnej i tragicznej historii, rodzą niekiedy wzajemne pretensje i oskarżenia, które nie pozwalają zagoić się dawnym ranom. 

Obiektywne poznanie faktów oraz ukazanie rozmiarów tragedii i dramatów przeszłości staje się dzisiaj pilną sprawą historyków i specjalistów. Z uznaniem przyjmujemy działania kompetentnych komisji i zespołów w naszych krajach. Wyrażamy przekonanie, że ich wysiłki pozwolą poznać niezakłamaną prawdę historyczną, dopomogą w wyjaśnieniu wątpliwości i przyczynią się do przezwyciężenia negatywnych stereotypów. Wyrażamy przekonanie, że trwałe pojednanie jako fundament pokojowej przyszłości, może się dokonać jedynie w oparciu o pełną prawdę o naszej wspólnej przeszłości.

            Apelujemy do wszystkich, którzy pragną dobra, trwałego pokoju oraz szczęśliwej przyszłości: do polityków, działaczy społecznych, ludzi nauki, kultury i   sztuki, wierzących i niewierzących, do przedstawicieli Kościołów – stale podejmujcie wysiłki na rzecz rozwijania dialogu, wspierajcie to, co umożliwia odbudowanie wzajemnego zaufania i zbliża ludzi do siebie oraz pozwala budować wolną od przemocy i wojen pokojową przyszłość naszych krajów i narodów.

           

            3. Wspólnie wobec nowych wyzwań

 

            W wyniku politycznych i społecznych przemian, pod koniec XX wieku nasze Kościoły uzyskały możliwość pełnienia swojej misji ewangelizacyjnej, a zatem także kształtowania naszych społeczeństw w oparciu o tradycyjne wartości chrześcijańskie. Chrześcijaństwo wniosło w minionych dziejach ogromny wkład w formowanie duchowego oblicza i kultury naszych narodów. Dążymy także dziś, w dobie indyferentyzmu religijnego oraz postępującej sekularyzacji, do podjęcia wszelkich starań, aby życie społeczne i kultura naszych narodów nie zostały pozbawione podstawowych wartości moralnych, bez których nie ma trwałej pokojowej przyszłości.

            Pierwszym i najważniejszym zadaniem Kościoła po wszystkie czasy pozostaje nadal głoszenie Ewangelii Chrystusa. Wszyscy chrześcijanie, nie tylko duchowni, ale i wierni świeccy są powołani, by głosić Ewangelię Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa oraz nieść Dobrą Nowinę słowem i świadectwem własnego życia, zarówno w wymiarze prywatnym, rodzinnym, jak i społecznym.

            Uznajemy autonomię władzy świeckiej i kościelnej, lecz opowiadamy się także za współpracą w dziedzinie troski o rodzinę, wychowania, ładu społecznego i innych kwestii ważnych dla dobra społeczeństwa. Chcemy umacniać tolerancję, a przede wszystkim bronić fundamentalnych swobód na czele z wolnością religijną oraz bronić prawa do obecności religii w życiu publicznym.

            Dzisiaj nasze narody stanęły wobec nowych wyzwań. Pod pretekstem zachowania zasady świeckości lub obrony wolności kwestionuje się podstawowe zasady moralne oparte na Dekalogu. Promuje się aborcję, eutanazję, związki osób jednej płci, które usiłuje się przedstawić jako jedną z form małżeństwa, propaguje się konsumpcjonistyczny styl życia, odrzuca się tradycyjne wartości i usuwa z przestrzeni publicznej symbole religijne.

            Nierzadko spotykamy się też z przejawami wrogości wobec Chrystusa, Jego Ewangelii i Krzyża, a także z próbami wykluczenia Kościoła z życia publicznego.  Fałszywie rozumiana świeckość przybiera formę fundamentalizmu i w rzeczywistości jest jedną z odmian ateizmu.

            Wzywamy wszystkich do poszanowania niezbywalnej godności każdego człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boga (Rdz 1,27). W imię przyszłości naszych narodów opowiadamy się za poszanowaniem i obroną życia każdej istoty ludzkiej od poczęcia do naturalnej śmierci. Uważamy, że ciężkim grzechem przeciw życiu i hańbą współczesnej cywilizacji jest nie tylko terroryzm i konflikty zbrojne, ale także aborcja i eutanazja.

            Trwałą podstawę każdego społeczeństwa stanowi rodzina jako stały związek mężczyzny i kobiety. Jako instytucja ustanowiona przez Boga (por. Rdz 1,28; 2,23-24), rodzina wymaga szacunku i obrony. Jest ona bowiem kolebką życia, zdrowym środowiskiem wychowawczym, gwarantem społecznej stabilności i znakiem nadziei dla społeczeństwa. To właśnie w rodzinie dojrzewa człowiek odpowiedzialny za siebie, za innych oraz za społeczeństwo, w którym żyje.

            Ze szczerą troską, nadzieją i miłością patrzymy na młodzież, którą pragniemy uchronić przed demoralizacją oraz wychowywać w duchu Ewangelii. Chcemy uczyć młodych miłości do Boga, człowieka i ziemskiej ojczyzny oraz kształtować w nich ducha chrześcijańskiej kultury, której owocem będzie szacunek, tolerancja i sprawiedliwość.

            Jesteśmy przekonani, że Zmartwychwstały Chrystus jest nadzieją nie tylko dla naszych Kościołów i narodów, ale także dla Europy i całego świata. Niech On sprawi swoją łaską, aby każdy Polak w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku widział przyjaciela i brata.

            Zarówno Polacy, jak i Rosjanie żywią głęboką cześć do Najświętszej Maryi Panny. Ufając wstawiennictwu Matki Bożej, polecamy Jej opiece wielkie dzieło pojednania i zbliżenia naszych Kościołów i narodów. Przywołując słowa Pawła Apostoła: Sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy (Kol 3,15), błogosławimy wszystkim w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

 

+  Józef

Arcybiskup Michalik

Metropolita Przemyski

Przewodniczący

Konferencji Episkopatu Polski

+  Cyryl

Patriarcha Moskiewski

i Całej Rusi

 

Za zgodność

 

+ Wojciech Polak

 

Sekretarz Generalny Konferencji

Episkopatu Polski

 

Zarządzenie:

Tarnów, 3 września 2012 r., Nasz znak: OB-1.2/27/12

Tekst Przesłania należy odczytać w niedzielę, 9 września 2012 roku.

                                                                                                          Wikariusz Generalny

 

Zegar

Licznik

Liczba wyświetleń strony:
9769

Sonda

Czy zamieszczone treści na stronie parafialnej są dla CIEBIE interesujące: - TAK NIE

tak

nie


Polecamy strony

    Dźwięk

    Brak pliku dźwiękowego

    Święta

    Sobota, III Tydzień Wielkanocny
    Rok B, II
    Dzień Powszedni

    Wyszukiwanie

    Statystyki

    Brak własnych statystyk