Już w czasie remontu dachu /przed jubileuszem 25-lecia parafii/, stwierdzono konieczność wymiany wykonanych z miedzianej blachy koryt odprowadzających wodę z dachu do rynien spustowych. Ponieważ takie prace związane są z zerwaniem blachy wzdłuż dolnej partii dachu na około całego dachu, zdecydowano się na użycie środków uszczelniających łączenia blach (bo tu został popełniony błąd techniczny przy zakładaniu blachy - nie wiadamo z jakiej przyczyny). W ostatnich dniach na rynnie spustowej i na ścianie wzdłóż rynny pojawiła się warstwa lodu. Przemaka, lub przelewa się woda. Takie nawilgocenie ściany grozi rozmrażaniem cegły... na zdjęciu widoczne jest zawilgocenie i warstwa lodu...
Zwykle nabożeństwo Drogi Krzyżowej gromadzi na rozważanie Męki Pańskiej więcej wiernych niż w inne dni. Było ok. 110 wiernych, w tym ok. 50 uczniów ZSP w Korzeniowie. Rozważania poprowadziła grupa rodziców. Krzyż niosły dziewczęta. Rozważania były tak pomyślane, żeby ukazać jak wiele do codziennego życia możemy wnieść z dobrze przeżytej DROGI KRZYŻOWEJ. Akcja toczy się w grupie dziewcząt i chłopców na placu między blokami w mieście... W tym zbiorowisku ludzi, wystarczy mieć otwarte oczy, aby doskonale przeżywać prawdę wygłoszoną przez Jezusa "Co uczyniliście ... drugiemu, to mnie uczyniliście...". Każda stacja ukazuje nam jak z postawy Jezusa gromadka rówieśników czerpie zasady do życia, naśladując Jezusa idącego krzyżową drogą. Główną postacią jest TOMEK, który przeżywa głęboko naukę płynącą z MĘKI Jezusa Chrystusa.
Po ogłoszeniu w niedzielę prośby o zwiezienie ściętego drzewa na przetarcie do tartaku, już w poniedziałek przybyli z traktorem panowie Zbigniew i jego tato Jan Strączęk.Z wielką znajomością podjęli pracę. Najpierw ściągnięcie drewna, a potem załadunek na wozy (drugi wóz uprzystepnił p. Stanisław Kukla).