Miesiąc marzec 2013 r. rozpoczęliśmy w pierwszy piątek miesiąca. Na nabożeństwie Drogi Krzyżowej i Mszy św. zgromadziło się sto kilkadziesiąt osób. W czasie Mszy Św, składka to już tradycyjny grosz przeznaczony na MISJE, stad "Grosz misyjny".
Pierwsze Piątki Miesiąca
Pan Jezus w objawieniach udzielonych św. Małgorzacie Marii Alacoque wypowiedział słowa:
„W nadmiarze Mojego miłosierdzia wszystkim, którzy będą przystępować do Komunii św. przez dziewięć pierwszych piątków miesiąca, udzielę łaski ostatecznej skruchy, tak że nie umrą w Mojej niełasce i bez sakramentów św. i Moje serce w tej ostatniej godzinie będzie dla nich najpewniejszą ucieczką”.
Wiemy przecież, że Komunia św. zdolna jest wynagrodzić Bogu za grzechy – więcej niż inne dobre uczynki.
Dlatego Zbawiciel tak gorąco nas do niej zachęca. Jak grzech najbardziej oddala człowieka od Boga, tak Komunia św. najściślej nas z Nim łączy. Szczególnie ma być przyjęta w piątek, aby nasze wynagrodzenie łączyło się z najwyższym wynagrodzeniem, jakie złożył Chrystus swemu Ojcu w Wielki Piątek. Musi to być jednak godnie(!), w stanie łaski uświęcającej, przyjęte Ciało Pana. Pan Jezus obiecał, że tym wszystkim, którzy będą przyjmować Komunię św. przez dziewięć pierwszych piątków, da w chwili śmierci łaski szczególne, by mogli się z nim pojednać.
Chyba, że ktoś sam odmówi tych łask, wówczas Bóg nie będzie go zmuszał do ich przyjęcia, nie będzie łamał jego woli. (www.serce-jezusa.com) (z Internetu).
Dzisiaj było widać owoc Rekolekcji. Wierni w stanie łaski uświęcającej w liczbie 121 przyjęli Komunię Św. Modliliśmy się w intecjach wynagradzających, modliliśmy się za Ojca świętego Benedykta XVI - emeryta; modliliśmy sie w intencji wyboru nowego papieża... modliliśmy się w intencjach osobistych...
Wierni odmówili przepisane modlitwy celem uzyskania odpustu zupełnego mając na uwadze odprawioną publicznie Drogę Krzyżową.
02. 03. 2013 przy porządkowaniu otoczenia kościoła pomagał pan Kazimierz Dziedzic z Nagoszyna. Dziekuję panu Kazimierzowi za pocięcie gałęzi z drzew połamanych w czasie obfitych śniegów i drewna. Ojciec pana Kazimierza jest bardzo chory. Pan Kazimierz szuka pomocy - nie ma pracy. Chętnie podejmieprzydomowe prace, żeby zarobić na konieczne wydatki związane z chorobą ojca.
W nabożeństwie Gorzkich Żali licznie uczestniczą parafianie. Wyświetlane teksty ułatwieja piękny chóralny śpiew, który jest jednocześnie medytacją Męki Pana Jezusa.
Po Gorzkich Żalach bezpośrednio sprawowana jest Msza Święta. Na tę Mszę przychodzi średnio 60 - 80 osób. Czasem więcej. Dzisiaj, parafię rodzinną odwiedził Ks. Władziu Burek, który koncelebrował Mszę Świętą.
06.03.2013 - Przygotowanie do bierzmowania.
Uczniowie klas gimnazjalnych wraz z rodzicami oglądnęli bogaty w treść film o Ojcu Świętym Benedykcie XVI. Co miesiąc w ramach przygotowania do bierzmowania odbywają się podobne spotkania.
08.03.2013. - Tak trafiło, że w Dniu Kobiet, Pań nie wyręczyli mężczyźni. Wszystkiego dobrego dla Pań. Dzięki Waszej pomocy będzie ciepło w kościele.
Powoli kończą sie zapasy opału...
Z ogłoszeń 10.03.2013:
1. Bóg zapłać za liczne prace podjęte w minionym tygodniu przy naszym kościele.(pracowało 32 osoby). Przy sprzątaniu otoczenia kościoła pracowali 07. Marca w czwartek: Janina Partacz; Tadeusz Szczudło z ciągnikiem; Barbara Rej; Józef Surdel; Danuta Pęcak; Beata Lekki; Teresa Partacz; Zdzisław Weryński; Józef Pęcak. Dnia 08 marca przy zniesieniu drewna do kotłowni pracowali: Barbara Betlej; Agnieszka Dziurgot; Justyna Dziurgot; Bogusław Łączak. Ta grupa złożyła ofiarę 30 zł na potrzeby kościoła.
2. W dniu wczorajszym przy sprzątaniu kościoła pracowały: Alicja Kamecka; Maria Szostak; Alicja Szewc; Teresa Słomba. Sprzątające złożyły ofiarę 40 zł z przeznaczeniem na kwiaty do grobu. Bóg zapłać.
3. Natomiast w lesie - wczoraj - pracowali: Jan Łapa, Kazimierz Słąba; Józef Słąba; Ryszard Łączak; Włodzimierz Skowron; Wiesław Szczepanek; Wiesław Kopacz; Zięba Bolesław; Kazimierz Szewc; Ryszard Torba; Wojciech Kamecki, Kamil Kamecki; Bogdan Najuch; Zbigniew Strączek; Stanisław Szostak; Stanisław Szostak i Adam Strojek; Dziękuję za posługę dwoma ciągnikami.
Drzewo ścięte na działce przykościelnej przewiezione przez panów Jana Strączka i Zbigniewa Strączka na tartak do pana Józefa Słomby, zostały pocięte na belki oraz deski i przewiezione także wczoraj na plac przykościelny. Została wykonana wielka praca mimo nie sprzyjającej pogody. Motywem pracy w lesie było pozyskanie żerdzi na rusztowanie. Dach na kościele wymaga zabezpieczenia. Do wymiany jest kilka belek w konstrukcji dachu, gdyż drewno mimo konserwacji w kilku miejscach zaatakowały korniki i w dużej mierze jest tak spróchniałe, że te elementy trzeba będzie wymienić. Pracy podejmuje się pan Marian Strzępka z Łączek Brzeskich, który pracował przy tej konstrukcji dachowej, gdy kościół był kryty blachą. Belki do wymiany będą wyciągane na strych kościoła przez właz na dachu obok głównego komina. Druga sprawa to zabezpieczenie koryt spustowych do rynien na wysokości dachu, gdyż woda przecieka, jest w planie położenie specjalnej folii kładzionej na gorąco, która nie przepuści wody. Widzieliśmy jak zamoknięte były duże fragmenty stropu pod dachem i ściana przy rynnie spustowej. Jest też konieczność zabezpieczenia kominów i okucie ich blachą. Konserwacji wymaga też konstrukcja metalowa na wieży kościelnej, gdyż już u podstawy pokazała się rdza. Zabezpieczenia wymaga zadaszenie nad schodami, gdyż tej zimy strop nad wejściem do kościoła zaczął mocno przemakać, co też widzimy, jak w tych miejscach zaczyna odpadać farba – malowanie i nawet tynk.
Głębokie koryta, służące do odprowadzania wody z dachu, do rynien spustowych wyłozone sa miedzianą blachą. Okazuje się jednak, że na łączeniach przenika woda i robią sie zacieki, woda nasiaka w mury i strop i powoduje zniszczenia. W planie jest połozenie w koryta specjalną folię, która nie przepusci wody...
Część materiału zdobyliśmy ze ścinki drewna zagrażającego wywróceniem na sąsiadujący dom, na działce plebańskiej.
Zostały wycięte kantówki, które będą przydatne przy remoncie.
09.03.2013 kilkunastu mężczyzn - mimo polatującego deszczu, przybyło do lasu. Z drzew połamanych pod ciężarem śniegu i pochylonych pozyskano materiał na rusztowania.
08.03.2013. W dniu Kobiet Drogę Krzyżową poprowadzili mężczyźni. Warto zwrócić uwagę, że autorem tej Drogi Krzyżowej jest p. Adam Strojek. Również niesienia krzyża podjęli się mężczyźni.
Adam Strojek.
DROGA KRZYŻOWA
Czytanie Adam
Modlitwa wstępna
Krzyże na rozstajach i na środku pól, krzyże zapomniane w lasach przy dróżkach zarośniętych. Jesteśmy świadkami, świadkami miłości niepojętej, która tak bardzo się uniżyła, że przyjęła na siebie wszystkie cierpienia
i wszystkie grzechy człowieka. Jesteśmy świadkami dziejów Boga – Człowieka
i świadkami historii ludzkiej. Krzyże wzniesione do nieba. Jesteśmy świadectwem odkupienia winy człowieka , świadectwem zbawienia.
Chodźmy śladami naszej historii w tak bolesnej Męce Pana Jezusa.
Adam stacja 3 - 8 - modlitwa wstępna – modlitwa na zakończenie
Leszek stacja 1 – 6 - 11
Tadeusz stacja 2 – 9 - 13
Zdzisław stacja 4 – 10 – 14
Władysławstacja 5 – 7 – 12
Stacja 1: Pan Jezus na śmierć skazany.
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż
i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Leszek
Staję przed krzyżem, co kiedyś chłop postawił na swym polu, by Chrystus
z góry widział, że gospodarz o Nim pamięta i słucham jak wiatr wieje.
Jak opowiada o niesprawiedliwym wyroku i widzę przez zawieję śnieżną biały pałac Piłata i słyszę krzyk tłumu – „Ukrzyżuj Go, ukrzyżuj”. Na około białe pole i tylko gdzieś daleko jakieś ptaki próbują znaleźć coś w zamarzniętej ziemi.
A z wiatrem dochodzą słowa z lat dawnych, modlitwy wieśniaków o zdrowie,
za dom i za dzieci, o plony, o miłość i przebaczenie.
I słowa z lat nowych i nowszych – nie daj Panie, by nas też skazano niesprawiedliwie na zapomnienie i na tułaczkę. Daj ziemię ojców zachować
i uprawiać, nie pozwól by nam ją odebrano i obcym sprzedano. Byśmy stali się prawdziwymi jej właścicielami w wolnym kraju.
Od niesprawiedliwych wyroków strzeż nas, Panie.
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami i Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami
Stacja 2: Pan Jezus bierze krzyż na Swe ramiona
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Tadeusz
Ten krzyż stoi na skraju wsi . Po starym krzyżu pozostał ślad. Jest bardzo wysoki, a na samej górze widać małą pasyjkę. Jak to, Panie Jezu! Tak duży krzyż, a Twoja figurka jest tak mała! Wydaję się, że ktoś się pomylił jak robił ten krzyż. Ale nie! Ta mała figura w porównaniu z tym potężnym krzyżem dokładnie obrazuje jak ciężko było wziąć krzyż na swe ramiona – krzyż całego świata, krzyż naszych grzechów. Postawiony krzyż przypomina o miłości do ciebie i jest wyrazem wdzięczności za Twoją opiekę w czasach zagrożenia.
Daj nam, Panie tak miłować innych, jak Ty nas nauczyłeś.
I wybacz nam, gdy za mało miłujemy. Prosimy Cię, Panie!
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami i Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami
Stacja 3: Pan Jezus pierwszy raz upada pod krzyżem.
Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Adam
„Na większą cześć Pana Boga Wszechmogącego ten krzyż stawiam ”
Taki jest napis na krzyżu niedaleko naszych domów. Ludzie przechodzący powtarzali sobie te słowa. Krzyż jest stalowy, a fundament betonowy. Takich krzyży teraz już się nie stawia. Dawniej wioska była uboga, ale kapliczka była okazała. Gospodarz chciał swemu Panu coś ładnego dać
i podziękować za szczęśliwy powrót z wojny. Rzadko teraz ktoś się zatrzymuje przed krzyżem . Wszyscy zajęci, pędzą samochodami, biegną i śpieszą się.
Pomimo tego pośpiechu wielu z nas stawia krzyże i figurki by dać Ci coś w zamian za Twoje błogosławieństwo.
Pozwól nam panie o to aby mieć zawsze czas dla Ciebie. Abyśmy w drodze wdzięczności nie stawiali krzyży a byli żywymi świadkami Twojego miłosierdzia. Abyśmy wspólnie z Tobą mogli nawiązać łączność z Twoim Ojcem i byli gotowi na spotkanie z Nim , pomimo upadków na swojej drodze.
O to Cię Prosimy.
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami i Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami
Stacja 4: Pan Jezus spotyka swoja Matkę. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył . Czytanie Zdzisław
W lesie przechodzimy obok małej kapliczki z obrazkiem Matki Bożej. Kapliczka jest bardzo skromna – drewniana, przybita wysoko do pnia drzewa. Trochę przypomina budkę dla ptaków, oszklona z przodu, a w środku niewielki obrazek Matki Bożej Częstochowskiej, trochę spłowiały i słowa: „Matko, módl się za nami”. Co by z nami było, gdyby nie Matka Boża! Jej Chrystus Pan powierzył nas i Ją dał nam za Matkę. Do niej wznosimy wszystkie nasze prośby i modlitwy.
Spotykam Matkę na swej drodze, Matkę czuwającą i czekającą na mnie w małej kapliczce przydrożnej. To moje spotkanie z Nią jest podobne do tego, które miała z Synem na Drodze Krzyżowej. Bo Ona zawsze czeka na swe dziecko na drodze – jakakolwiek by była ta droga. Gdy jest to droga dobra – Matka się cieszy, gdy jest zła – cierpi.
Za wybór złych dróg – przepraszam Cię Jezu!
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami! I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Stacja 5: Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Władysław
W roku jubileuszowym postawiliśmy nową kapliczkę. Na wysokim postumencie, w małej szklanej skrzyneczce stoi Matka Boska Królowa i patrzy na nas. Patrzy jak codziennie wyjeżdżamy zabiegani do swoich spraw i jak wracamy do domów po południu, zmęczeni, zniechęceni, marzący tylko
o jednym – o nic nie robieniu i nie myśleniu o kłopotach. A w domu czeka tyle zajęć i tyle spraw. Jak chętnie się je odstawi, odłoży na jutro, na pojutrze, na kiedy indziej. Ale wśród tych spraw są także sprawy ludzi, ludzi czekających na słowo, uśmiech, pomoc. Czasami na zwykłą rozmowę, by powiedzieć, że też są zmęczeni, że też mają kłopoty.
Chryste, uczyń, żebyśmy byli czuli na sprawy ludzkie. A jeśli jesteśmy oporni – przymuś nas, tak jak Szymona z Cyreny do wzięcia krzyża drugiego człowieka. Naucz nas pamiętać, że każdy krzyż, który bierzemy jest Twoim krzyżem, a Twoje jarzmo jest słodkie i brzemię lekkie. Naucz nas miłości! Prosimy Cię, Panie!
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Stacja 6: Święta Weronika ociera twarz Panu Jezusowi. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Leszek
To jest piękna kapliczka. Mały postument i wysoko wzniesiona na nim oszklona z czterech stron kapliczka. W środku duża figura Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Stoi przy głównej drodze . Troskliwe ręce zawsze sadziły kwiaty i pielęgnowały je aż do późnej jesieni. Potem poszerzono drogę . Kapliczka została, chyba nikt nie miał odwagi jej ruszyć. Ale nikomu nie chce się sadzić kwiatów. Właściciel zadbał o kapliczkę Posadził z trzech stron duże świerki i kapliczki już mało widać. Wybór słuszny bo sił ma coraz mniej. Codziennie przejeżdżają koło niej ludzie . Nie widzą kapliczki, bo schowana jest w świerkach .
Kto ukaże Twoje Oblicze ludziom, Panie? Powołaj nowe Weroniki, które obetrą Twoją Twarz i ukażą Ją ludziom. Niech Twoje Oblicze stanie się nam sztandarem, niech nigdy nie zapominamy o Tobie.
Prosimy Cię Panie!
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Stacja 7: Pan Jezus drugi raz upada pod ciężarem krzyża. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Władysław
Ten krzyż stoi na rozstaju dróg. Jest wysoki, metalowy, z pasyjki na środku patrzy Chrystus. Opowiadają, że dawniej tam stał inny krzyż, zwany rozstajnym. Gdy ktoś wyruszał z wioski za chlebem, zawsze tam długo stał i się modlił. Prosił o dobrą drogę, o prowadzenie na drogach życia. A potem bywało różnie – szedł człowiek do miasta i tam się zagubił. Teraz też jest podobnie, tylko mało kto staje pod krzyżem rozstajnym. Teraz wyjeżdżamy w świat,
a w świecie wszystko czyha dla zguby siebie, i Boga. A Chrystus czeka na rozstaju. Czeka, kiedy wróci syn marnotrawny i przeprosi, i znowu się odnajdzie. Jakby mówił z krzyża do przechodniów:
Dla ciebie, człowiecze upadałem na Drodze Krzyżowej, by twoje upadki zgładzić. Popatrz na Mnie, odzyskasz siły i nie odchodź. Tak jak Ja cię nie opuszczam, tak i ty bądź zawsze przy Mnie!
Panie Jezu, nie pozwól nam zagubić się na drogach życia i wspomagaj nas, byśmy umieli podnieść się z upadków.
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Stacja 8: Pan Jezus pociesza płaczące niewiasty. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Adam
W naszym Kraju wszędzie na drogach są krzyże i kapliczki. Jesteś w nich Jezu i z nich spoglądasz na ludzi. W tych przydrożnych kapliczkach spotykasz kobiety, mężczyzn, dzieci i starców. I zawsze mówisz im to samo – „nie płaczcie nade Mną, lecz nad synami swoimi”. Nad tymi, co już zapomnieli, że gdy przechodzą obok krzyża należy się przeżegnać; nad tymi, którzy już nie wiedzą, że w Kościele należy uklęknąć przed Tabernakulum; nad tymi, którzy nie przyjmują Komunii, i nad tymi, co nie pozwalają dzieciom na spotkania
z Tobą. A zwłaszcza nad tymi, co świadomie chcą odzwyczaić ludzi od szacunku do Ciebie. Nad tymi co zapomnieli o modlitwie i pokucie.
Daj nam, Panie, pamiętać o Twojej Męce i Twoim Krzyżu. Daj nam niczym innym się nie chlubić, jak Twoim Krzyżem! Naucz nas jak zachować wiarę świętą i jak nauczyć dzieci szacunku do Ciebie! Prosimy Cię, Panie!
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Stacja 9: Pan Jezus trzeci raz upada pod krzyżem. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Tadeusz
Na górce w miejscu historycznym jest kapliczka. Kapliczka jest okazała: Poprzez drzwi spogląda Matka Boska. Budowla kapliczki uwieńczona jest krzyżem. Ozdobiona kwiatami – trochę kwiatów sztucznych i trochę prawdziwych. Ta kapliczka zna całe dzieje naszej wsi. Postawiono ją ponad sto lat temu. Potem były różne koleje losów ludzkich. Widziała Matka Boża różnych mieszkańców – i tych bogatych i tych biedniejszych . Widziała naszych najeźdźców i słyszała płacz zabijanych ludzi. Widziała młodych, wychodzących, by walczyć w wojnach i słyszała jęki zamordowanych kobiet
i dzieci. Ostała się kapliczka. Pod tą kapliczką leżą ciała. Nie zostały zabrane i przeniesione na cmentarz. Wszyscy pamiętamy o tamtych czasach. Nie tylko starsi kładą kwiaty pod kapliczką. Spotkać można dzieci, dorosłych i turystów.
Spójrz, Panie w swym trzecim upadku na nasze dzieje i wybacz nam wszystkie odejścia od Ciebie, a katom też daj nawrócenie!
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami! Stacja 10: Pan Jezus z szat obnażony Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Zdzisław
Na granicy wsi postawiono krzyż. Krzyż był stary ale zadbany. Po latach drewno zbutwiało i krzyż upadł. Gospodarz zrobił nowy krzyż metalowy ale figurka Jezusa Ukrzyżowanego jest ta sama.
Wszystko z miłości dla nas przyjąłeś na siebie, Chryste! Zgodziłeś się nawet, by Cię z szat rozebrano i uniżono. A teraz poniżają Cię dalej.
Ci, co wiodą naszą młodzież na pokuszenie, co dają jej rozrywki niegodne Ciebie. Ci, co oszukują młodych i ukazują im życie lekkie
i przyjemne. Życie w zabawie, co niszczy dusze młode. Oni poniżają Cię
i ogałacają dalej. Oni odbierają wstyd i czystość młodym, oni prowadzą ich na bezdroża.
Daj, Panie, by nasza młodzież nie ulegała pokusom świata, a fałszywym dobroczyńcom daj nawrócenie!
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Stacja 11: Pan Jezus do krzyża przybity. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Leszek
W lesie koło Krzyża kiedyś odprawiono Mszę Misyjną. Ksiądz proboszcz i grupa wiernych zamówiła u stolarza duży drewniany krzyż.
I stolarz wyciosał krzyż dwu metrowy. Na Drogę Krzyżową przyszła cała wioska. Krzyż do kościoła nieśli wszyscy po kolei ojcowie, matki, młodzież
i dzieci. Na koniec krzyż został postawiony w kościele. Różne były zamysły co z nim, zrobić. Ksiądz proboszcz poświęcił krzyż i do dziś jest pamiątką naszych Misji.
Z radością bierzemy go na swe ramiona na co piątkowej drodze krzyżowej i wcale nie jest taki ciężki.
Pozwól Panie aby nasz krzyż cierpienia stawał się lekki. Tobie się polecamy i wiemy, że bez Chrystusa życie nie ma sensu.
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami! Stacja 12: Pan Jezus umiera na krzyżu. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Władysław
Popatrz na ołtarz naszego kościoła . Umierający Jezus na krzyżu a pod nim Matka Bolesna. Ile ona wycierpiała . Ile przeszła w życiu . Nie pozwól Jezu nam ojcom i matkom , abyśmy doczekali takiego obrazu. Bo nie ma nic gorszego niż śmierć . Pozwól nam Jezu na życie w spokoju i godności .
Jak często, Panie, przechodzimy obok Ciebie i zapominamy o Twojej miłości! O tym, że Twoje Serce dla nas boleje i dla nas zostało otwarte na Krzyżu!
Za Matkę, daną nam jako Opiekunkę, dziękujemy Ci, Panie!
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Stacja 13: Pan Jezus zdjęty z krzyża. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Tadeusz
Na wielu podwórkach stoi krzyż albo kapliczka. Na krzyżu obraz Jezusa ukrzyżowanego , w kapliczkach Matka Boża . Matka Boża i Chrystus
z miłością ukazują swoje Serca. Wielu ludzi, zajęci sobą, nie zauważają krzyży
i kapliczek. Ktoś jednak o nie dba, bo nigdy tam, ani zimą, ani latem nie brakuje kwiatów i zawsze są pięknie ułożone. Może to kobieta, starsza albo młodsza, a może mężczyzna, który potrafi tak pięknie ułożyć kwiaty. Kto by to był, na pewno kocha Chrystusa i Jego Matkę. Stara się nie zmarnować zbawczej Krwi i śmierci Jezusa. Te krzyże i kapliczki, mają nam przypominać o Twojej miłości i śmierci. Są też świadkami naszej wierności i miłości do Ciebie.
Naucz nas miłości do Ciebie! Prosimy Cię Panie!
Któryś za nas cierpiał I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami!, przyczyń się za nami! Stacja 14: Pan Jezus do grobu złożony. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył. Czytanie Zdzisław
Wiele jest bezimiennych krzyży na drogach. Znaczą one miejsca, gdzie ktoś zginął tragicznie. Czasami ktoś z bliskich kładzie tam kwiaty, czasami są one już zapomniane i zaniedbane. Różnie ludzie na nie reagują, najczęściej odbierają je jako przestrogę – zmniejsz prędkość, może stać się nieszczęście! Czasami pomodlą się za tych, co zginęli. Na każdym cmentarzu stoi samotny duży krzyż. Na naszym figura Jezusa Zmartwychwstałego. Pod nimi pali się wiele lampek, palą je nie tylko ci, co mają daleko groby swoich bliskich i nie mogą do nich dotrzeć. Palimy je na znak tego, że śmierć swoją i swoich bliskich chcemy połączyć ze śmiercią Chrystusa. Na znak wiary, że złożenie
w grobie jest tylko czasowe, że czekamy na zmartwychwstanie.
Daj nam, Panie, gdy przyjdzie nasz czas, być przygotowanym na spotkanie z Tobą. Daj nam żyć tak, by nie odkładać do chwili ostatniej powrotu do Ciebie.
Od nagłej i niespodziewanej śmierci – zachowaj nas, Panie!
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami! I Ty, Któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami!
Modlitwa na zakończenie. Czytanie Adam
Panie Jezu Chryste ! Przypominaliśmy sobie Twoją Drogę Krzyżową
i Twoją śmierć idąc śladami wiary Ojców naszych. Chcielibyśmy należeć do życzliwych ci ludzi na Twojej Drodze Krzyżowej. Dopomóż nam w miłowaniu innych ludzi.
Dziękujemy Ci za Twoją obecność , i za to, że pozwalasz nam wpatrywać się w Twoje Boskie Serce. Dziękujemy Ci za to, że razem z nami przeszedłeś tę Drogę Krzyżową. Chcemy Cię prosić, byś nas przygarnął do swojego Boskiego Serca .
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami !
Któryś za nas cierpiał rany ………..
Któryś za nas cierpiał rany ……….
Kazanie pasyjne: IV Niedziela Wielkiego Postu
Drodzy Czciciele Męki Pańskiej…
W rozważaniach naszych uświadomiliśmy sobie, że z Pismem Świętym w ręku lepiej zrozumiemy i przeżyjemy Tajemnicę męki i śmierci Pana Jezusa. A także lepiej zrozumiemy Skutki jakie rodzą się z Ofiary Chrystusa dla nas.
Uczniowie w drodze do Emaus zrozumieli proroctwa mówiące o tym, że Mesjasz będzie cierpiał i umrze odepchnięty pogardzony przez świat za ludzkie grzechy. Serca uczniów pałały, gdy Jezus zmartwychwstały przyłączył się w czasie drogi do nich i zaczął im wyjaśniać Pisma proroków…
Rodzi się pytanie czy my szukamy zrozumienia tego co z Pisma świętego słyszymy, czy sami bierzemy do ręki Pismo Święte, żeby zgłębiać Jego treść…
A może trzeba nam uczyć się poznawać, jak inni, jak święci czytali Pismo święte i jak je rozumieli. Może to otworzy nasze serca i uczyni je ochotnymi do czytania i odkrywania sensu Pisma Świętego. weźmy dla przykładu Świętego Augustyna. Czy przyszło nam kiedy do głowy odczytać znane nam fragmenty Ewangelii opisujące wskrzeszenia zmarłych dokonanych przez Jezusa, tak jak to odczytywał Św. Augustyn? : posłuchajmy:
Święty Augustyn zauważa: Każda śmierć: Młodzieńca z Nain; córki Jaira; czy Łazarza, symbolizuje grzech, śmierć duchową
Śmierć młodzieńca obrazuje grzech publiczny, taki, o którym wszyscy wiedzą, dlatego Jezus wskrzesza chłopca na drodze. Dziewczynka umarła w domu i tam Jezus przywraca ją do życia. Ta śmierć przedstawia grzech ukryty, znany tylko konkretnej osobie, lub jej bliskim.
Jest jeszcze trzecia rzeczywistość. To śmierć Łazarza – przyjaciela Jezusa. Umarły Łazarz od czterech dni spoczywał w grobie, więc już cuchnął. Jest to obraz człowieka, który nawet uważa się za kogoś, kto jest bliski Jezusa, kto w Niego wierzy i zaprasza Go często do siebie, ale w głębi serca jest przywiązany do grzechu, którego nawet nie dostrzega. Nie przyznaje się do grzechu, nie widzi go. Nie czuje „smrodu”, o którym pisze Ewangelista Jan i to jest nieszczęście.
Jeżeli Jezus wyznał przed NIKODEMEM: Iż tak Bóg umiłował świat, że Syna Swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne… mówiąc o sobie że jest Tym Posłanym przez Boga, i jakże musiał cierpieć na skutek śmierci duchowej z powodu grzechów publicznych, grzechów skrytych , czy grzechów z którymi nie chcemy zerwać… na zewnątrz jesteśmy uczniami Jezusa i przyjaciółmi a wewnątrz jesteśmy jak groby pełne zgnilizny…
Jakże Jezus musi przeżywać każdy grzech, gdy w nadzwyczajny sposób interweniuje w życie Szawła – wołając Szawle, Szawle dlaczego mnie prześladujesz?
Zwróćmy uwagę Jezus nie niszczy swego nieprzyjaciela, ale wzywa do nawrócenia, czeka na opamiętanie, posyła ludzi, którzy pomogą Szawłowi rozpoznać jego właściwe powołanie…
12 i 13 marca 2013 sypneło śniegiem. W nocy wiał dość silny wiatr, z rana w piatek również intensywnie padał śnieg. Wszelkie szczeliny zatykał śnieg, niesiony porywami wiatru. Nieco gorsze warunki pogodowe wiele osób także i dzieci zatrzymały w domu. Widać to było na nabozeństwie Drogi Krzyżowej i Mszy św w kościele. Było około 60 osób może do 70. A więc połowa - w porównaniu do ubiegłych tygodni. Pojawia się przeszkoda - automatycznie wielu dyspensuje się od jej pokonania... Zresztą ważne są liczby, ale liczy się jakość...
ziękujemy uczniom za poprowadzenie rozważań, niesienie krzyża, a także za podjęcie Liturgii Słowa w czasie Mszy Św.
Wiosna roku 2013 powitała nas zimową aurą. Niskie temperatury poniżej 10 stopni a potem sypnęło śniegiem. 21 marca widziano nad Korzeniowem bociany. Zdjęcia z powrotu zimy wykonane zostały 22 marca w piątek. Widać jak obficie popruszyło śniegiem. W lasach znowu sporo drzew pod ciężarem śniegu połamało się....
Dzisiaj nabożeństwo poprowadziły panie z Rycerstwa Niepokalanej. Rozważania ukazały ogrom cierpienia jakie Jezus wycierpiał w czasie drogi krzyżowej. Jednocześnie rozważania ukazały wielkie miłosierdzie Boga względem nas grzeszników. Rozważania nawiązywały do objawień Matki Bożej z La Salette. Dzień śnieżny. Lekko polatują drobiny śniegu. Frekwencja - ok. 70 osób może więcej. Do Komunii na Mszy było ponad 50 osób. Uczniów uczestniczyło w nabożeństwie ok. 35. Ok. 10 uczniów po Drodze Krzyżowej już nie zostało na Mszę św. Wydaje się, że uczniowie jakby nie rozumieli związku m. męką P. Jezusa a Eucharystią. Droga Krzyżowa jest chyba najbardziej właściwym przygotowaniem do przeżywania Mszy św. Stąd propozycja dla rodziców aby porozmawiać z dziećmi na temat hierachii wartości: - nabożeństwa pasyjnego a sakramentem Eucharystii.