Mt 5, 1–12a

Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami:
„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni, którzy płaczą, albowiem oni będą pocieszeni.
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości,  albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie”.

 

 Homilia

 

 

Bóg daje każdemu ptakowi pożywienie, ale nie wrzuca go do gniazda.
/Przysłowie holenderskie/.

                              

Ukochani Siostry i Bracia.

Jezus Chrystus wobec tłumów, które za nim podążały starał się odczytać dlaczego przychodzą do Niego, czego oczekują od Niego.

 

Jaką diagnozę postawił Jezus wobec tych, którzy zgromadzili się u podnóża góry? Pouczył o tym swoich uczniów. 

 

Na chwilę odnieśmy się do czasu powodzi w roku ubiegłym. Nasza parafia chlubi się, że dla powodzian złożyliśmy do puszek ponad 2 tysiące złotych. Zebraliśmy 1.5 tony zboża, ofiarowaliśmy kilkadziesiąt kilogramów żywności i środków czystości.

 

Rodziny pozbawione przez powódź dorobku całego życia z wdzięcznością przyjęły tę naszą jednorazową pomoc.

 

Każdy z nas, kto złożył ofiarę znalazł w sercu odrobinę szczęścia, satysfakcji z tego, że pomógł powodzianom, choć każdy z nas zdaje sobie sprawę, że potrzeby powodzian przekraczają nasze możliwości pomocy.

 

Z tego wspomnienia o pomocy powodzianom zostawmy w pamięci obraz troski  o wspólne dobro, troski o dobro naszych bliźnich.

 

Jezus zauważył wśród ludzi, którzy do Niego przyszli że byli to ubodzy w duchu, byli to ludzie którzy płaczą, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, zauważył ludzi miłosiernych, ludzi czystego serca, wprowadzających pokój, ale też - już wtedy, gdy szli za Jezusem -prześladowanych z powodu Jezusa, znoszących urągania i kłamstwa z powodu pójścia za Jezusem …

 

Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie – dodaje Jezus wartościując dobro z jakim się spotkał.

 

Błogosławieni ubodzy w duchu…

 

Rozumiemy, że ci, którym powódź zabrała domy, będą musieli jeszcze przez wiele lat pracować, aby przywrócić rodzinie stabilizację życiową pod względem materialnym… Możemy powiedzieć, że to błogosławieństwo umacnia  ich dzisiaj do kontynuacji odbudowywania wartości… to  może być jedno rozumienie błogosławieństwa ; -

 

 

Błogosławieni ubodzy w duchu…

 

W ubiegły piątek dwa dni temu wspominaliśmy w liturgii św. Tomasza z Akwinu. Pochodził z bardzo bogatego rodu – od strony materialnej niczego mu nie brakowało, owszem mógł pomnożyć dobra rodzinne. Jednak zostawił to wszystko i wstąpił do zakonu żebraczego św. Dominika.  Oddaje się studiom, zgłębianiu wiedzy teologicznej, modlitwie, kontemplacji. A utrzymanie zapewnia sobie i braciom użebranym u ludzi chlebem.

Podobnie było z świętym Franciszkiem, czy świętą Klarą…. Wyrzekli się bogactw, które dawali im rodzice i wybrali troskę o zbawienie duszy.

Ubodzy w duchu.. Widzimy, jak wiele i to skrajnych sytuacji życiowych ogarnia to błogosławieństwo.

 

Weszliśmy w nowy rok 2011 jako rok jubileuszowy 225 - lecia Diecezji Tarnowskiej.

Z tej góry na którą udał się Jezus, a za Nim uczniowie, było widać mnóstwo ludzi, którzy poszukiwali szczęścia, które płynie z przynależności do Boga, które płynie z pełnienia woli Bożej.

 

Z tej ewangelicznej góry widzi Jezus i nasze zgromadzenie i naszą diecezję, dzisiaj zleconą trosce biskupa tarnowskiego Wiktora Skorca.

 

Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich …

 

Ta troska Jezusa o nasze życie w zjednoczeniu z Bogiem nigdy nie ustaje.

Jezus z troską zareagował na doświadczenia ludzi – na ich smutek z powodu zła  w świecie, dostrzega ludzi cichych, którzy potrafią przebaczyć, którzy zdobywają się na łagodność wobec drugich; widzi ludzi czystego serca co znaczy w pierwszej kolejności zatroskanie o wierność przymierzu, które Izrael zawarł z Bogiem na Synaju, /a w odniesieniu do nas, wierność przymierzu zawartemu na chrzcie świętym, czy przymierzu zawartym w dniu sakramentu małżeństwa…/, taka wierność niektórych bardzo wiele kosztuje…; widział Jezus w tłumie ludzi miłosiernych, którzy potrafią przebaczyć nawet wrogowi, którzy nie noszą w sercu pragnienia zemsty…

 

Iluż z nas jest objętych listą błogosławieństw ? rozważmy nad tym – skoro dzisiaj Jezus pozwolił nam wysłuchać tego co powiedział kiedyś do swoich uczniów…

 

Więcej – wygłaszając błogosławieństwa ukazał uczniom swoim i pouczył, że Królestwo Boże wzrasta pośród doświadczeń i cierpień, nawet pośród prześladowania.

 

Wspomnijmy na czas II wojny światowej – Niemcy zakazali prowadzenia Seminarium Duchownego w Tarnowie. Ówczesny rektor, ks. Roman Sitko organizuje tajne nauczanie w Błoniu k. Tarnowa. Wiemy, że ta decyzja rektora spotkała się z nienawiścią Niemców. Wywieźli Rektora do Oświęcimia, a tajne nauczanie zeszło do podziemia. To czasy nam współczesne… potwierdzające słowa Jezusa…

 

Ale Jezus zwraca też uwagę, że doświadczenia i przeciwności są przejściowe, a radość i szczęście z pełnienia woli Bożej są nieprzemijające.

 

Czego się mamy nauczyć z dzisiejszej liturgii słowa? Zapamiętajmy dobrze przysłowie przytoczone na początku naszego rozważania:

 

Bóg daje każdemu ptakowi pożywienie, ale nie wrzuca go do gniazda.

Bóg każdego z nas powołał do Królestwa Bożego, do szczęścia wiecznego, daje nam środki do osiągnięcia szczęścia wiecznego: Przykazania Boże, sakramenty święte, daje nam przewodników – papieża, biskupów, kapłanów, ale bez naszego wysiłku tego szczęścia nie osiągniemy, musi być z naszej strony współpraca z Bożą łaską. Amen.

 

 

Okolicznościowa homilia

 

Ukochani Bracia i Siostry:

W dzień Bożego Narodzenia rozważaliśmy o tym, jak prawda o Bogu jedynym od czasów Abrahama była poznawana przez coraz to nowe ludy i narody i jak z chwilą przyjścia na świat Jezusa Chrystusa – od czasów Trzech Króli, którym jako poganom dał się Jezus poznać jako Zbawiciel świata – ludy i narody zaczęły usuwać pogańskie bóstwa i jak powoli przyjmowana była Ewangelia, którą zanieśli poganom Apostołowie. 

 

W święto Trzech Króli próbowaliśmy objąć naszą refleksją czasy od wieku V – od upadku Cesarstwa Rzymskiego, jak następowała chrystianizacja krajów słowiańskich.

 

Setki bóstw, które były czczone przez Babilończyków, Syryjczyków, Asyryjczyków, Egipcjan, Greków, Rzymian, Hiszpanów , a później przez Franków i plemiona z których utworzyły się państwa Europy - ustępowały przed prawdą Ewangelii głoszonej i przekazywanej z wielką mocą.

 

Musimy jednak powiedzieć, że ustępowanie czci oddawanej wielu bogom pogańskim nie następowało nagle. Każda przemiana kosztuje. Wymaga poznania prawdy objawionej przez Boga. Wymaga wiary. A to wszystko wymaga czasu. Porzucenie tego, w co się dotychczas wierzyło nie następuje z dnia na dzień.  Dlatego nie dziwimy się, że do plemion Polan do czasu Mieszka I – pochód wiary chrześcijańskiej trwał przez blisko 1000 lat.

 

Poganie nie porzucali z łatwością wiary w swoje bóstwa. Byli to przecież ludzie, którzy wiarę swoją mieli przemyślaną, w jakiś sposób dostosowali swoje wierzenia i powiązali je z życiem codziennym. Nie dziwi nas więc, że głoszących naukę Jezusa Chrystusa – Jego Ewangelię – prześladowali, czy to będzie św. Paweł, ścięty mieczem w przez Rzymian, czy to będzie św. Piotr, który również z Ewangelią dotarł do Rzymu i tam zginął przybity do krzyża. Wszyscy apostołowie Chrystusa z wyjątkiem św. Jana apostoła ponieśli śmierć męczeńską. Na ziemiach polskich ginie męczeńską śmiercią św. Wojciech; pięciu ewangelizatorów, zwanych braćmi polskimi – którzy zginęli męczeńską śmiercią na ziemiach północnych, później już w 11/12 wieku, z ręki Bolesława Śmiałego ginie męczeńską śmiercią Stanisław ze Szczepanowa - biskup krakowski. Z jednej strony Bolesław popierał idee jedności chrześcijan, z drugiej zaś nie znosił  głoszonej ewangelii miłości bliźniego przez swojego biskupa z Krakowa, co też  przepłacił życiem św. Stanisław…

 

Te fakty mówią same za siebie, że chrześcijaństwo jak ewangeliczny zaczyn o którym mówił Jezus, przenikało do serc i umysłów ludzi i ich przemieniało.

 

Przejawy męczeńskiej śmierci to tylko przejawy tego, co dokonywało się w sercach i umysłach ludzi przyjmujących Ewangelię: Pozwólcie, ze podam całą listę różnych dociekań, twierdzeń, poglądów, które obejmowały poszczególne grupy chrześcijan, którzy przeszli z pogaństwa, przyjęli Ewangelię, ale w jakiś sposób swoje dotychczasowe przekonania i wiarę chcieli pogodzić z wiarą chrześcijańską. Swoją filozofię opartą jedynie na ludzkim rozumie, nie szukając dostatecznie oparcia w łasce uświęcającej, czy w prawdach objawionych przez Boga.

Zaowocowało to licznymi sporami w dochodzeniu do prawdy, a nawet przyjęciem błędnych rozwiązań co nazywamy herezją i co gorsza wprowadzaniem herezji w życie – co nazywa się schizmą.

 

Błędne rozumienie prawd wiary które wymienię, występuje pod różnymi nazwami, a dotyczy to czasu od Chrystusa do końca 3 wieku, niektóre sięgają wieku V czy nawet VII.

Tak więc doktryna chrześcijańska kościelna kształtowała się w polemice z licznymi ruchami religijnymi z jednej strony a drugiej fizycznymi prześladowaniami przez władców krajów pogańskich.

Takimi kierunkami religijnymi były:

  • judaizm – czyli religia żydowską,
  • gnostycyzm - religia nawiązująca do wiedzy o bóstwach pogańskich
  • doketyzm - Jezus to zjawa; – nie miał rzeczywistego tylko pozorne ciało
  • marcjonizm - uznający dwóch bogów – Bóg Izraela i Bóg Jezusa;
  • millenaryzm – wyznawcy tego kierunku głosili rychłe nadejście panowania przez 1000 lat królestwa Bożego…/2wiek/
  • manicheizm – religia odrzucająca Stary Testament i głosząca skrajny dualizm dobra i zła, oraz materii i duszy. Manichejczykiem był przez pewien czas Augustyn z Hippony, jednak później porzucił tę religię i oficjalnie występował przeciwko jej tezom.
  • nieortodoksyjnymi poglądami na Trójcę Świętą:
    • nestorianizm - pogląd teologiczny, głoszony w II i III wieku, twierdzący, że Chrystus jest podporządkowany Ojcu.
    • monarchinizm - Chrzest Jezusa jest więc momentem zaadoptowania go jako syna przez Boga Ojca.
    • arianizm - Jezus Chrystus jako syn Boży jest poddany Bogu, że został stworzony przez Ojca, co oznaczało, że "był czas, kiedy nie było Jezusa Chrystusa" i zanim został stworzony, nie istniał. Tym samym Ariusz kwestionował boską naturę Jezusa Chrystusa.
    • monofizytyzm – głoszony przez Eutychesa, opata w jednym z klasztorów w Konstantynopolu, który głosił, że istotna jest tylko jedna, boska natura Chrystusa. Człowieczeństwo Jezusa, a co za tym idzie jego działalność pośrednicząca i zbawcza, zostały zakwestionowane.
    • monoteletyzm - herezja głosząca, że Chrystusowi, mimo że miał ludzką naturę, brakowało ludzkiej woli i że miał On tylko jedną (boską) wolę ...
    •  
  • nieortodoksyjnymi poglądami w sferze teorii i praktyki życia chrześcijańskiego:

Ikonoklazm, czyli Kłótnia o Obrazy, był ruchem wrogim kultowi ikon, świętych obrazów, które stanowiły przedmiot adoracji we Wschodnim Cesarstwie rzymskim[1].Pojawił się w VIII i IX w. i przejawiał w prowadzonym na szeroką skalę niszczeniu ikonostasów, fresków, a nawet klasztorów i prześladowaniem osób adorujących ikony (ikonoduli). /Zestawienie z Internetu - porównaj/.

W Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan trzeba nam sobie uświadomić jak dogłębnie nauka Jezusa Chrystusa przenikała we wszystkie dziedziny życia, we wszystkie poglądy ukształtowane na religii pogańskiej, jak te poglądy weryfikowała, jak Ewangelia rugowała z nauki błędy.

Zwykło się w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan wspominać datę rozłamu między kościołem zachodnim którego centrum stanowi Rzym, i kościołem wschodnim, z ośrodkiem w Konstantynopolu w roku 1054 – jest to przyjmowany rok  powstania kościoła prawosławnego.

Jest data umowna jak widzimy, kiedy wspomnieliśmy liczne kierunki myśli teologicznej, liczne błędy w podejściu do Ewangelii – one w jakiś sposób już wcześniej ścierały się z prawdami objawionymi, aż doszło do rozłamu w rozumieniu konkretnych prawd:

Można mówić o różnicach /kościół Rzymsko – Katolicki a prawosławie/,w rozumieniu: - prymatu biskupa Rzymu; - pochodzenia Ducha Świętego /tylko od Ojca pochodzi; A my w Składzie Apostolskim wyznajemy – który od Ojca i Syna pochodzi/; - nie przyjmują prawdy o czyśćcu ;  - nie akceptują dogmatu o Niepokalanym Poczęciu, jak i też o wniebowzięciu NMP. W sprawach praktyki celibatu, który obowiązuje jedynie kandydatów na biskupów, natomiast nie obowiązuje diakonów i prezbiterów (popów).

Drugą datą o której się wspomina to data 1517 roku – jako narodziny protestantyzmu…

To nie tylko sprawa obyczajowości – co może jest najłatwiej zapamiętać z historii w szkole podstawowej czy może także i średniej, - gdy chodzi o handel odpustami, ale to również cały zespół trudności w rozumieniu prawd wiary, które już sprawiały trudność u początku chrześcijaństwa w konfrontacji z pogaństwem, i tu też można wymienić dzielące różnice:

Protestanci mówią:

  • sola scriptura – jedynie Pismo Święte stanowi autorytet w sprawach wiary i praktyki chrześcijańskiej, /odrzucają Tradycję jako równorzędne źródło wiary/
  • solus Christus – jedynie Jezus Chrystus, jako prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, jest pośrednikiem między nimi obojga, /wszyscy wierni są na równych prawach – sprawa hierarchii – szafarzy sakramentów/
  • sola gratia et sola fide – jedynie łaska Boża jest podstawą usprawiedliwienia grzesznika poprzez wiarę i niezależnie od jego uczynków,
  • soli Deo gloria – jedynie Bóg jest godzien oddania mu czci przez stworzenie. /kult świętych, kult miejsc jak sanktuaria itp…/ (por. Internet).

Bracia i siostry nasza tarnowska diecezja jest od dziesiątków lat diecezją, która dała Kościołowi świętemu setki misjonarzy. A zasięgiem pracy misjonarskiej docierają nie tylko krajów Europy ale i innych kontynentów i Afryki i Australii i Ameryki i Azji.

Jakże utrudnione jest głoszenie Ewangelii, gdy na misjach jednocześnie, w danym mieście występują misjonarze kościoła Rzymsko – Katolickiego, w tym samym mieście są misjonarze protestanccy i w tym samym mieście są misjonarze Kościoła Prawosławnego – wszyscy głoszą Chrystusa… ale gdy chodzi o prawdy wiary, już jedności nie ma, w niektórych sprawach inaczej głoszą prawosławni, a jeszcze inaczej protestanci…

Można powiedzieć nasze europejskie problemy w rozumieniu prawd wiary, brak jedności, brak do końca ujednoliconego rozumienia dogmatów – przerzucamy i obciążamy inne kultury, a równocześnie wprowadzamy zamęt we właściwym zrozumieniu Ewangelii…

Na szczęście - z Bożą pomocą można śledzić kiedy zrodził się błąd we wierze, jaka była przyczyna błędu i można te błędy wyjaśnić i usunąć, ale potrzebna jest kadra specjalistów, głęboko wnikających w objawione prawdy wiary, w historyczne powiązania z wiarą  w bóstwa pogańskie; potrzebna jest współpraca z łaską jaką daje Bóg przez Ducha Świętego, aby doszło do usunięcia powstałych różnic między wschodem a zachodem, aby zapanowała jedność, aby w ten sposób pracę apostolską uczynić bardziej skuteczną.

Owszem rozpoznanie tego co z pogaństwa zanieczyszcza prawdy wiary objawionej – ułatwi nam samym przyjęcie nauki Chrystusa.

 

To jest ukochani sens modlitw wszystkich Chrześcijan w Tygodniu Modlitw o Jedność, to jest także sens naszych modlitw, którym poświęcamy dzisiejszą niedzielę i następne dni. Amen.

 

 

 

 

 

W niedzielę 23.01.2011 został poświęcony obraz Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki, ufundowany do kościoła w Korzeniowie przez rodaka ks. Władysława Burka

Poświęcenie obrazu

 
19 października
błogosławionego Jerzego Popiełuszki
kapłana i  męczennika
Bł. Jerzy Popiełuszko, syn ziemi podlaskiej, ur. 14 września 1947 we wsi Okopy, wyświecony na kapłana w Warszawie 28 maja 1972 r. przez kard. Stefana Wyszyńskiego. Gorliwy duszpasterz ludzi pracy, służby zdrowia, ludzi chorych, ubogich i prześladowanych.  Jako rezydent przy kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu (1980-1984) wsławił się odprawianiem Mszy św. za Ojczyznę. W trudnym okresie dziejów Ojczyzny wszystkich ludzi, bez wyjątku,  obejmował pasterską miłością  nawołując do pojednania, aby zło dobrem zwyciężać. Zamordowany za wiarę i Kościół przez oficerów Służby Bezpieczeństwa 19 października 1984. Od chwili śmierci  cieszy się wyjątkową czcią wiernych. Do jego grobu przybyło ponad 18 milionów ludzi, w tym papież Jan Paweł II (14.06.1987) i kard. Joseph Ratzinger (25.05.2002), (obecny papież Benedykt XVI). Beatyfikowany w Warszawie w niedzielę 6 czerwca 2010 r.
Błogosławiony Jerzy daje nam przykład wytrwania w wierze, miłości do Kościoła i troski o bliźnich.

 

ANTYFONA NA WEJŚCIE
                                              
Oto święty, który aż do śmierci walczył w obronie prawa Bożego, * i  nie bał się gróźb prześladowców, * bo Chrystus był jego mocą.

KOLEKTA
Wszechmogący wieczny Boże, Ty w swej Opatrzności, uczyniłeś błogosławionego męczennika Jerzego,  prezbitera,
niezłomnym świadkiem Ewangelii miłości i obrońcą ludzkiej godności; †
spraw prosimy, * abyśmy za jego wstawiennictwem i przykładem,
żyjąc w prawdziwej wolności, umieli zło dobrem zwyciężać.   
Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,  † który z Tobą  żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Uczestnicy zebrania

 

Dnia 23. 01. 2011 w budynku ZSP w Korzeniowie odbyło się zebranie wiejskie w czasie którego wybrano Sołtysa i Radę Sołecką. Wybory przeprowadził wójt Gminy Żyraków Marek Rączka. W głosowaniu wzięło 62 osoby. Sołtysem został wybrany Antoni Lisowski /druga kadencja/. Do Rady zostali zgłoszeni jako kandydaci: Halina Borkowska, Robert Różak, Rafał Cisło, Maria Stopa, Liliana Gałka, Małgorzata Lipa, Adam Strojek, Grzegorz Krupa i  Robert Krupa. Wybrano Radę liczącą 7 osób.

Zebraniu przewodniczył wójt gminy Marek Rączka

... Zaprosić Jezusa w życie małżeńskie to:

1. uświadomić sobie swój związek z NIM

2. zobowiązać się do Chrystusowego stylu życia /zasada MIŁOŚCI/

3. przyjąć JEGO DAR /łaski Sakramentu Małżeństwa/

... i pamiętać, że razem z Jezusem przychodzi do was Jego MATKA -

te myśli rozwinął w homilii ślubnej ks. Grzegorz, który asystował przy Sakramencie Małżeństwa

Po ślubie - ofiarowanie się nowożeńców Matce Bożej Nieustającej Pomocy

Wspólnota stołu

 

 

 

Ewangelia dzisiejszego dnia ukazuje nam Jezusa rozpoczynającego publiczną działalność. Aby skutecznie apostołować, w pierwszej kolejności trzeba iść za Chrystusem i zgłębiać Jego naukę.

Życzenia...

Wśród nocnej ciszy - wspólne kolędowanie

 

W dniu Święta Chrztu Pańskiego wierni dziękowali za łaskę odkupienia przez Jezusa Chrystusa. Wierni odnowili przyrzeczenia chrzcielne. Modlili się za kapłanów, którzy udzielili im Chrztu św., za rodziców i rodziców chrzestnych, którzy ich ochrzcili. Chrzestni modlili się za swoich chrześników.

Nowe pokolenie parafian ochrzczone zostało przy tej chrzcielnicy /25 lat/

W okresie Bożego Narodzenia ks. Proboszcz odwiedził rodziny w całej parafii.

Ministranci zapowiadający wizytę kapłana

Wspólna modlitwa w rodzinie

Modlitwa błogosławieństwa:

 

Pobłogosław + Panie, Boże Wszechmogący, ten dom, aby w nim trwały: zdrowie i czystość, dobroć i łagodność oraz wierność w wypełnianiu Twoich przykazań; aby zawsze składano Ci tu dzięki. A błogosławieństwo Twoje niech pozostanie na tym miejscu i nad jego mieszkańcami teraz i na zawsze. Amen.

K+M+B  2011

 

Homilia

 

Ukochani Siostry i Bracia.

W Dzień Bożego Narodzenia podjęliśmy refleksję nad objawieniem się Boga Jedynego Abrahamowi i jak ta prawda o Bogu jedynym rozszerzała się wraz z kształtowaniem się Narodu Wybranego. Rozważaliśmy jak ten niewielki naród był w centrum uwagi takich potęg jak Egipt, Asyria, Babilon, Grecja, Rzym. Te potęgi zagarniając Naród Wybrany w niewolę dowiadywały się o ich religii, poznawały prawdę o Bogu jedynym. Wspomniane narody czciły każdy jeden po kilkadziesiąt bóstw.  

Obietnica Zbawiciela dla Narodu Wybranego dana przez Boga Abrahamowi była podstawą ich wytrwałego i ufnego wyczekiwania przez dziesiątki pokoleń aż do spełnienia się tej obietnicy z chwilą Narodzenia Pana Jezusa.

Sięgnijmy jeszcze raz do historii, jak prawda o Bogu jedynym rozszerzała się wśród potęg ówczesnego świata.

To obietnica Zbawiciela dla Narodu Wybranego była podstawą ich wytrwałego i ufnego wyczekiwania przez dziesiątki pokoleń, aż do spełnienia się tej obietnicy z chwilą Narodzenia Pana Jezusa.

Dzisiaj w opisie Narodzenia Pana Jezusa czytamy o wydarzeniu, jakim było przybycie mędrców ze wschodu, którzy w Dziecięciu Jezus uznali Zbawiciela oczekiwanego przez Izraelitów, oddali mu pokłon, złożyli dary i udali się do swoich krain, aby tę radosną nowinę zanieść do swojego ludu. Możemy się pokusić o wniosek, że prawda o przyjściu na świat Zbawiciela, którą żył naród wybrany przenikała także do umysłów pogan, którzy szukali prawdy, aż znaleźli ją w Jezusie Chrystusie narodzonym w Betlejem.

Tak Bóg daje się poznać pogańskim narodom przez Jezusa Chrystusa.

Od tej pory będziemy świadkami jak Jezus Chrystus, Jego nauka będzie zdobywać serca coraz to nowych ludów i narodów. Popatrzmy tylko na narody tworzące współczesną Europę:

Po upadku cesarstwa Rzymskiego V wiek po Chrystusie tworzy się państwo Franków, - Chlodwig, król Franków 496 r. zdecydował się przyjąć chrzest- , a następnie na zachodzie Europy powstawały: państwo Normanów, państwo Wizygotów, Brytania, Cesarstwo Niemieckie, Norwegia, Szwecja, Dania, Irlandia, a następnie w IX/X wieku na terenie Europy Środkowo – Wschodniej: Bułgaria, Węgry, Czechy, Polska, Ruś, które stopniowo przyjmują naukę Jezusa Chrystusa.

Dania 826. Bułgaria  865. W 933 roku chrzest przyjął władca Norwegii.

Polska   W 966 roku na wzór rzymski został ochrzczony pierwszy historycznie potwierdzony władca Polan Mieszko. Węgry Około 974 roku zostały ochrzczone książe węgierski Gejza z rodu Arpadów. Ruś Kijowska - W 988 roku w obrządku bizantyjskim chrzest przyjął książe Włodzimierz Wielki wywodzący się z rodu Rurykowiczów, władca Rusi Kijowskiej. W 1000 roku Zgromadzenie Ludowe Islandii podjęło decyzję o przyjęciu chrześcijaństwa w państwie. Szwecja W 1008 roku - chrzest przyjął król Szwecji Olaf Skotkonung. W 1030 roku nastąpiła ponowna chrystianizacji Norwegii. Litwa przyjmuje chrzest w 1251 roku... – król Mendog, jednak dopiero w 1386 roku, kiedy książe litewski  Władysław Jagiełło przyjmie chrzest, Litwini powszechnie przyjmą chrześcijaństwo. Tak dzięki znajomości historii możemy śledzić jak prawda o Bogu Jedynym w Trójcy Przenajświętszej obejmowała i nadal zdobywa nowe ludy i narody.

Ze wspomnienia ważniejszych wydarzeń z historii związanych z przyjściem na świat Zbawiciela w osobie Jezusa Chrystusa, wypada przejść do pytania, jak my odnosimy się do poznaj prawdy o Bogu jedynym, o Jego miłości do nas, miłości, którą objawił w Jezusie Chrystusie…

Krótki opis Ewangelii - jak tylko dobrze słuchamy – ukazuje nam, że przyjście Jezusa Chrystusa w Narodzie wybranym nie jednakowo zostało przyjęte. Pasterze na wiadomość Anioła uwierzyli. Oddali pokłon Jezusowi, i poszli innym ogłosić, że nastąpiło wypełnienie się czasu oczekiwania na Zbawiciela.

Inaczej zareagował Herod. Upewnił się co do proroctwa o narodzeniu Zbawiciela w Betlejem. Upewnił się w rozmowie z Arcykapłanami i uczonymi w Piśmie. Ale wszystkie te starania poczynił, aby przygotować zamach na życie Jezusa.

Widzimy jeden naród, powszechnie znane było proroctwo o miejscu narodzenia Zbawiciela. Jednak, kiedy ta chwila przyszła, nastąpił wyraźny podział w narodzie. Dopiero wtedy wyjawiły się ukrywane myśli i pragnienia w sercach.

Naród był podzielony. Pasterze - reprezentują ludzi wiary. Herod zaś - tych, którzy odrzucili obietnicę o Zbawicielu.

Czy dzisiaj my, na progu nowego roku 2011, przyjmujemy prawdę o narodzeniu Jezusa z entuzjazmem betlejemskich pasterzy i pogańskich mędrców?  Jak mi na to pytanie odpowiada moje serce?

A jak tę prawdę przyjmują najbliżsi z rodziny – mąż, żona, dzieci, brat, siostra?

A jak tę prawdę przyjmują nasi znajomi, bliscy,…

Dzisiaj w uroczystość Trzech Króli uświadamiamy sobie, że przez ostatnie 50 lat, w Polsce usunięto z kalendarza cywilnego święto trzech Króli – święto objawienia się Zbawiciela narodom pogańskim. Celem tego było ostateczne usunięcie Kościoła z życia publicznego. Gomułkowska decyzja z 1960 r. miała długofalowy kontekst. Chodziło o stworzenie nowego kalendarza, w którym tradycyjne święta o charakterze patriotycznym i religijnym zostaną wymienione na bardziej chwalebne z punku widzenia moskiewskich namiestników, czyli takie jak: obchody rewolucji październikowej czy też święto pracy 1 Maja…  

Dzisiaj to święto /Objawienia Pańskiego/ zostało na nowo przywrócone na karty kalendarza. 6 stycznia został zaliczony do dni wolnych od pracy, … ale czy wiara dyktuje mi potrzebę spotkania się ze Zbawicielem, chociażby przez przyjęcie Jezusa w komunii św., a może są jeszcze tacy, którzy nawet w święta nie byli do komunii, są może i tacy, dla których od Bożego Narodzenia do dziś, dwa tygodnie – to było za dużo, ab żyć w łasce uświęcającej…

Ukochani!

Uroczystość dzisiejsza ma jeszcze jeden wymiar. Przypomina nam o obowiązku dzielenia się Ewangelią z innymi, którzy na dobrą Nowinę o Narodzeniu Pana Jezusa dopiero czekają. Naszą modlitwą w intencji misji, naszą ofiarą i tą duchową - przez ofiarowanie swoich przeciwności jakie trzeba nam znosić, przez ofiarowanie choroby, cierpienia w intencji misji - a także przez wsparcie materialne, możemy przyspieszać dotarcie Ewangelii do tych, którym jeszcze nikt Ewangelii nie głosił…

 

Niech dzisiejsza Uroczystość – pobudza nas do refleksji nad Narodzeniem Jezusa w wymiarze historycznym, w wymiarze duchowym - jak sami z tego przyjścia korzystamy dla dobra naszej duszy, oraz w wymiarze apostolskim – jak angażujemy się w przekazywanie prawdy o naszym Odkupicielu Jezusie Chrystusie, czy jest coś w nas z entuzjazmu pasterzy betlejemskich, czy jest w nas coś z entuzjazmu mędrców Kaspra, Melchiora i Baltazara? Amen.

/Niektóre informacje zaczerpnięto z Internetu/.

W Uroczystość Trzech Króli kolędnicy misyjni odwiedzili domy naszej parafii.

Powrót

 

3 stycznia 2011 r. w Korzeniowie można było obserwować częściowe zaćmienie Słońca. Ostatnie zaćmienie o dużej fazie widoczne z terenu Polski można było obserwować 1 sierpnia 2008 roku, a następna okazja nadarzy się dopiero 20 marca 2015 roku.

 

/informacja por. Internet/

Częściowe zaćmienie Słońca

Pierwszy chrzest w roku 2011

 

 

Jakubie Marcinie, ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

 

Afisz

 

Od Nowego Roku rozpoczynamy Jubileusz 225 - lecia Diecezji Tarnowskiej

 

 

Sub Tuum Praesidium

Akt zawierzenia

wspólnoty Kościoła Tarnowskiego

Bożej Rodzicielce Maryi

wypowiedziany

przez Biskupa Tarnowskiego i Kapłanów Diecezji Tarnowskiej

w dniu rozpoczęcia Jubileuszu 225-lecia utworzenia Diecezji Tarnowskiej

1 stycznia 2011 r.

 

Pod Twoją obronę

Uciekamy się,

Święta Boża Rodzicielko…

 

Matko Przedwiecznego Słowa

Piastunko Syna Bożego,

naszego brata Jezusa Chrystusa.

 

W godzinie, gdy rozpoczyna się jubileusz tarnowskiego Kościoła,

wzywamy Ciebie z sercem przepełnionym wdzięcznością

za dar wspólnego z Tobą pielgrzymowania po ziemi Świętych
i Błogosławionych:

Andrzeja Świerada i Benedykta z Tropia,

Stanisława ze Szczepanowa,

matki Kingi ze Starego Sącza,

brata Szymona i sióstr Urszuli i Teresy Ledóchowskich z Lipnicy Murowanej,

księdza Stanisława Papczyńskiego z Podegrodzia,

Karoliny Kózkówny z Wał-Rudy i Zabawy,

księdza rektora Romana Sitki z Tarnowa,

siostry Celestyny Faron z Łącka,

siostry Julii Rodzińskiej z Nawojowej

i ojca Krystyna Gondka z Zakliczyna.

Razem z nimi śpiewamy radosne „Te Deum” i Twój, Maryjo, „Magnificat”.

Niech Bóg będzie uwielbiony w swoich Świętych!

 

Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas wybawiać,

Panno chwalebna i błogosławiona,

O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza…

 

Przeczysty Kwiecie zrodzony z Joachima i Anny,

Maryjo w tajemnicy Narodzenia z tarnowskiej katedry, Opiekunko!

 

Zawierzamy Tobie naszą diecezję – Kościół, który ponad tysiąc lat temu wrósł
w ziemię naszych ojców i matek, braci i sióstr w Chrystusowej wierze.

U swego Syna wypraszałaś dla nas

świątobliwych biskupów i prezbiterów,

siostry i braci wiernych ewangelicznym radom ubóstwa, posłuszeństwa
i czystości,

świętych matki i ojców,

gorliwych wiernych świeckich.

Jesteśmy dumni z latorośli diecezjalnego drzewa,

które w ciągu minionych wieków wydało owoce świętości,

wzbogacając glebę naszych serc

i przygotowując je na przyjęcie łaski.

Chcemy ten dar dziejów wiary i pobożności naszych przodków

przyjąć i rozwijać w duchu wspólnej, solidarnej odpowiedzialności.

Bądź nam w tej pracy Wspomożeniem Wiernych,

Gwiazdą Nowej Ewangelizacji i Jutrzenką zbawienia!

 

Niepokalana Dziewico,

Piękna Pani z Krużlowej, Porąbki Uszewskiej i Nowego Sącza!

 

Twej opiece zawierzamy dzieci, młodzież i dziewice poświęcone Bogu.

Uproś dla nich łaskę czystych serc, wolnych od zepsucia grzechem i zgorszenia. Niech ich udziałem stanie się oglądanie Boga twarzą w twarz, według Chrystusowego błogosławieństwa.

 

Matko, Strażniczko i wzorze wszystkich matek,

Tak czule opiekująca się Jezusem

w Tuchowie, Zawadzie koło Dębicy, Okulicach, Odporyszowie
i Domosławicach!

 

Macierzyńskim płaszczem otul wszystkie matki utrudzone przyjmowaniem
i wychowaniem potomstwa.

Niech nigdy nie zabraknie im odwagi, determinacji i duchowej mocy
do pełnienia zaszczytnej służby życiu.

Taką odwagę uproś również dla mężów i ojców, by w duchu odpowiedzialności wspierali swoje żony i razem z nimi tworzyli wspólnotę życia, miłości i służby.

 

Królowo rodzin z Chorzelowa!

Matko Nieustającej Pomocy, Wspomożenie Wiernych z Mielca i tylu innych miejsc!

 

Czysta Małżonko Józefa i Matko Bożego Syna,

która służyłaś im obu, niosąc zmęczonym swą pomoc i ulgę w codziennych troskach.

Ty, której nieobce były trudy, obawy i ubóstwo, wysłuchaj ludzi znękanych,
co proszą o Twoją pomoc.

Przyjdź z nią wszystkim rodzinom, a zwłaszcza rodzinom:

wielodzietnym,

z utęsknieniem oczekującym potomstwa,

adopcyjnym i zastępczym,

ubogim,

dotkniętym rozmaitymi nieszczęściami,

rozdzielonym emigracją,

zagrożonym rozbiciem.

Niech zawsze czują ciepło Twej dyskretnej obecności,

macierzyńską czułość i troskę.

Ustrzeż wszystkie wspólnoty życia i miłości przed nienawiścią, brakiem pracy
i nadziei na przyszłość.

Niech pod Twym przewodnictwem rodziny naszej diecezji będą domowymi Kościołami zjednoczonymi z Bogiem i szkołami bezinteresownej służby bliźnim.

 

Królowo Różańca Świętego,

Bocheńska Pani zasłuchana w słowo Boże,

wpatrzona wiarą i miłością w swego Syna!

Pani Szkaplerzna z tarnowskiego Burku, Przydonicy i zakonnego Karmelu!

 

Naucz nas rozważać w sercu tajemnice Bożej miłości objawionej w Jezusie Chrystusie i udzielanej nam w Kościele.

Wskaż nam drogę modlitwy, prowadzącej do kontemplacji Bożej Obecności.

Bądź szczególną Nauczycielką dla powołanych do kapłaństwa:

alumnów tarnowskiego Seminarium Duchownego,

kleryków z Tuchowa i nowicjuszy z Zakliczyna.

Pomagaj im każdego dnia wypływać na głębię duchowej przyjaźni
z Chrystusem, by odważnie szli za Jego głosem, dokądkolwiek ich pośle.

Nie opuszczaj też tych, którzy wybrali samotne życie w świecie. Niech czas
ich pielgrzymowania wypełni miłość, bezinteresowna służba bliźnim, rodzinom
i lokalnym społecznościom. Niech czują się w nich kochani i szanowani.

 

Matko Jezusa Chrystusa Najwyższego i Jedynego Kapłana!

 

Byłaś przy Nim u początków Jego życia i misji,

szukałaś Go wśród tłumów, gdy nauczał,

stałaś przy Nim, gdy został wywyższony ponad ziemię, wyniszczony
przez jedyną i wieczną ofiarę, a towarzyszył Ci Jan jako Twój syn.

Służebnico Słowa i Pierwsza Uczennico Chrystusa!

Zawierzamy Tobie wszystkich kapłanów

pracujących w diecezji

oraz tych,  którzy posłuszni poleceniu Pana żniwa poszli na cały świat z Dobrą Nowiną o zbawieniu

i są prawdziwym fidei donum – darem wiary – tarnowskiego Kościoła!

Twojej macierzyńskiej opiece polecamy kapłanów pracujących w krajach Europy, Stanach Zjednoczonych Ameryki,

misjonarzy z Republiki Konga, Republiki Środkowoafrykańskiej i Czadu, Argentyny, Boliwii, Brazylii, Ekwadoru, Peru i Kazachstanu.

Gwiazdo Ewangelizacji!

Przygarniaj ich wszystkich, wspomagaj w życiu i posłudze Twoich synów!

 

Bolesna Królowo,

trzymająca umęczone ciało swego Syna

w Limanowej,

Czarnym Potoku

i w tarnowskiej katedrze!

 

Ty znasz, czym jest cierpienie – ów miecz boleści, przeszywający Twe serce.

W Twoje matczyne dłonie składamy wszystkich chorych i osoby w podeszłym wieku.

Niech znajdą ulgę w cierpieniu i umocnienie w dolegliwościach związanych
z upływem lat i sił.

 

Matko Pocieszenia z Pasierbca,

Nowego Sącza,

Pilzna i Grybowa!

Matko Niezawodnej Nadziei z Jamnej!

 

Uchroń samotnych,

smutnych,

wątpiących,

załamanych na duchu,

zrozpaczonych

i dotkniętych depresją

od pokusy rezygnacji i ucieczki w nicość.

Bądź w ich ciemnościach Światłem, Bożą Latarnią prowadzącą do odkrycia sensu życia, a kiedyś do portu zbawienia.

 

Niewiasto obleczona w światło!

Wniebowzięta Królowo z Bruśnika, Przeczycy i Szczyrzyca!

Apokaliptyczna Pani z Czermnej!

 

Łodzi z koralu, serc Przewoźniczko,

Ponad głębiną Kładko cedrowa w nas przerzucona!

Z Synem swoim nas pojednaj,

Swojemu Synowi nas polecaj,

Swojemu Synowi Najmilszemu nas oddawaj…

 

Gdy otwieramy dziś czas jubileuszu diecezji i patrzymy w przyszłość Kościoła, znaczoną nadzieją na nadejście nowego nieba i ziemi nowej,

prosimy Cię,

ucz nas, Maryjo,

cierpliwego budowania Królestwa Twojego Syna,

siania ewangelicznego ziarna w glebę serc przyszłych pokoleń.

Wstąp w nasze miasta i wsie,

w nasze wspólnoty parafialne, wspólnoty ruchów i stowarzyszeń.

Pozostań z nami i dla nas Obrazem Kościoła, Nieskalanej Oblubienicy Boga, czuwającej i oczekującej na Jego ostateczne przyjście.

 

Piękna Pani z Fatimy,

czczona w Tarnowie i Borkach Szczucińskich!

 

Świadomi naszych grzechów, zaniedbań i niewierności, pragniemy czynić pokutę,

o którą tak bardzo prosiłaś podczas objawień w dolinie Cova da Iria.

Niech wizja Sądu i powtórnego przyjścia Chrystusa nas nie przeraża,

lecz pobudza do pogłębiania wiary, nadziei i miłości,

aby Pan dziejów, kiedy powróci, zastał nas czuwających

i z płonącą lampą w ręce.

 

Prowadź nas, Maryjo po drogach czasu

na spotkanie z Jednorodzonym Synem Twoim,

który z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym

króluje przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

Tarnów, 1 stycznia 2011 r., w Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi

Zarządzenie:

Nr OC-2/80/10

 

Należy poinformować wiernych o odpustach jubileuszowych. Penitencjaria Apostolska zezwoliła, aby wierni „szczerze żałujący za grzechy, po wypełnieniu zwykłych warunków (spowiedź sakramentalna, Komunia św. i modlitwa w intencjach Ojca Świętego) mogli zyskać odpust zupełny, który może być także ofiarowany, na sposób wstawienniczy, za dusze wiernych, które przebywają w czyśćcu:

a. w dniach uroczystego rozpoczęcia i zakończenia jubileuszu diecezjalnego, we wszystkich kościołach diecezji tarnowskiej;

b. w czasie roku jubileuszowego, ilekroć będą pobożnie uczestniczyli w obchodach jubileuszowych albo w publicznie sprawowanych nabożeństwach, albo przynajmniej przez odpowiedni czas będą trwali w pobożnych rozważaniach, które powinny być zakończone Modlitwą Pańską, Wyznaniem wiary i wezwaniami do Najświętszej Maryi Panny, w następujących miejscach poświęconych Bogu:

– w bazylice katedralnej Narodzenia Najświętszej Maryi Panny;

– w bazylice limanowskiej, pw. Matki Boskiej Bolesnej; w bazylice w Nowym Sączu, pw. św. Małgorzaty; w bazylice bocheńskiej, pw. św. Mikołaja, biskupa; w bazylice szczepanowskiej, pw. św. Stanisława, biskupa i męczennika; w bazylice mieleckiej, pw. św. Mateusza;

– w kościele parafialnym w Grybowie, pw. św. Katarzyny; w kościele parafialnym w Tuchowie, pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Stanisława, biskupa i męczennika.

Osoby starsze, chorzy i wszyscy, którzy z poważnej przyczyny nie mogą wyjść z domu, również mogą zyskać odpust zupełny, po wyzbyciu się wszelkiego grzechu i z intencją wypełnienia trzech warunków zwyczajnych, kiedy tylko będzie to możliwe, jeśli duchowo połączą się z uroczystościami jubileuszowymi albo pielgrzymkami, ofiarując miłosiernemu Bogu za przyczyną Maryi swe modlitwy i cierpienia.

Ponadto wierni mogą uzyskać odpust cząstkowy, ilekroć, przynajmniej ze skruszonym sercem, pobożnie oddadzą się dziełom miłosierdzia albo pokuty, albo ewangelizacji zaproponowanym przez Najczcigodniejszego Biskupa Tarnowskiego.

Ażeby przez to, zgodnie z miłością pasterską, łatwiejszy stał się dostęp do osiągnięcia Bożego przebaczenia, dzięki władzy kluczy Kościoła, Penitencjaria Apostolska usilnie prosi, aby kapłani, którzy posiadają odpowiednią władzę do udzielania sakramentu pokuty z chęcią i wielkodusznością oddawali się udzielaniu sakramentu pokuty w kościołach jubileuszowych”.

Powyższe decyzje zachowują ważność przez cały rok jubileuszowy Kościoła tarnowskiego.

 

Ponadto Penitencjaria Apostolska udzieliła Biskupowi Tarnowskiemu przywileju „aby w dzień, w którym uroczyście będzie zainaugurowany Jubileusz Diecezji, po zakończeniu Najświętszej Ofiary, udzielił wszystkim obecnym wiernym, którzy z duszą pozbawioną przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, będą brać udział w uroczystościach, papieskiego Błogosławieństwa z odpustem zupełnym, pod zwykłymi warunkami (Spowiedź sakramentalna, Komunia eucharystyczna i modlitwa w intencjach Ojca Świętego).

Wierni, którzy pobożnie przyjmą papieskie Błogosławieństwo, chociaż z przyczyn obiektywnych, fizycznie nie będą brać udziału w uroczystościach, jeśli tylko z pobożną intencją przyłączą się do nich za pośrednictwem telewizji lub radia, będą mogli uzyskać odpust zupełny zgodnie z przepisami prawa”.

 

 

                                                                    † Wiktor Skworc

                                                                BISKUP TARNOWSKI

 

Zegar

Licznik

Liczba wyświetleń strony:
12058

Sonda

Czy zamieszczone treści na stronie parafialnej są dla CIEBIE interesujące: - TAK NIE

tak

nie


Polecamy strony

    Dźwięk

    Brak pliku dźwiękowego

    Święta

    Piątek, Wielki Tydzień
    Rok B, II
    Wielki Piątek Męki Pańskiej

    Wyszukiwanie

    Statystyki

    Brak własnych statystyk