13.09.2014 r.  w kościele pw. Św. Anny w Korzeniowie odbył się ślub Kamila Marcina Ciemiorka i Bernadetty Moniki Piłat. Wygłoszona homilia przez ks. Proboszcza, oraz kilka zdjeć zobrazują to wydarzenie.

Obrączki ślubne. Symbol złożonej przysięgi miłości wierności i uczciwości małżeńskiej...

 

Drodzy Nowożeńcy   Kamilu i Bernadetto. Szanowni Rodzice i Rodzino Państwa młodych. Drodzy Goście weselni.

Wszyscy żyjemy przygotowaniami do Światowych Dni Młodzieży wyznaczonych za dwa lata w Krakowie na rok 2016. Wśród tematów, przez rozważanie których polska młodzież  przygotowuje się do spotkania z młodzieżą  ze wszystkich kontynentów jest temat: ON i ONA; czy też ON, ONA i BÓG.

Cztery obrazy stanowi tło tych rozważań.

 

Pierwszy:

Jest to związek Dalily i Samsona ze Starego Testamentu.  Dalila piękna  filystynka zdradziła Samsona. Samson zakochał się w niej. Motywem zakochania się w niej był jej piękny wygląd. Już tym motywem kierował się wcześniej zawierając związek małżeński, który się rozpadł.  Dalila wykorzystuje zakochanie się Samsona, wydobywa od niego tajemnice jego niezwykłej siły, dzięki której zawsze Filistyni ponosili ogromne straty na wojnie. Za pieniądze ze strony Filistynów, obezwładnia Samsona. Filystyni, mszczą się na Samsonie pozbawiając go wzroku.

 

Drugi obraz.

To Jezus rozmawiający z Samrytanką przy studni.

Samarytanka spostrzega, że Jezus zna tajemnice jej serca, że ów Żyd zna tajemnice, które ona chowa w skrytości swego serca: „Dobrze powiedziałaś: Nie mam męża. Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten, którego masz teraz, nie jest twoim mężem. To powiedziałaś zgodnie z prawdą”.

I ta propozycja! Tak różna od propozycji, jakie składali jej pewnie inni mężczyźni: „Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskającej ku życiu wiecznemu”.

Wydaje się, że owa Samarytanka pogubiła się w życiu. „Miała” wielu mężczyzn, zaś aktualnie żyje w grzechu z kimś, kto nie jest jej mężem. Nagle spotyka mężczyznę – Jezusa Chrystusa – który pragnie ugasić nieporządkowane pragnienia jej serca. Wiemy, że swoje życie uporządkowała… Jezus pomógł jej odzyskać pokój serca. W Jezusie uznała swego Zbawiciela – ona poganka Samarytanka.

 

I jeszcze obraz czwarty.

Józef i Maryja. Maryja poczęła z Ducha Świętego. Nie wie jeszcze o tym Józef, choć zna już tajemnicę, że jest brzemienna.  Już byli po zaręczynach, pierwszy etap do zawarcia małżeństwa został publicznie podany do wiadomości. Co zrobić, czy według prawa ujawnić – po ludzku sadząc – zdradę?  – tak przecież można było sądzić o Maryi. Czy wziąć winę na siebie i wycofać się z związku małżeńskiego. Widać, Józef bardzo kochał Maryję, bo postanowił usunąć się, biorąc winę na siebie i z całą tajemnicą pozostawić Maryje samą.  Józef decyduje dopiero po objawieniu mu ze strony Anioła: nie bój się wziąć swej małżonki do siebie. To co się w Niej poczęło jest za sprawą Ducha Świętego.

 

Każdy związek ma swoją niepowtarzalna historię… Niemniej ważne są motywy, które o tym związku decydują jaki to związek.

 

Spojrzenie tylko na zewnętrzny wygląd kobiety, doprowadziło Samsona do rozpadu małżeństwa i do zdrady ze strony kochanki, wygląd zewnętrzny nie zawsze stanowi o wartości człowieka.

Drugi ważny motyw – pójście za głosem sumienia – przykładem jest samarytanka. Ona wiedziała, że postępuje niemoralnie, ale nie umiała się wydobyć o własnych siłach z tych sideł. Znalazła pokój serca idąc za wskazaniami Jezusa.

 

Właściwe otwarcie się na małżeństwo to tajemnica przylgnięcia serca do serca. Pragnienie dobra i szczęścia współmałżonka. Zły duch, nie zabił Tobiasza, to było poza jego mocą. Zawierzenie się Tobiasza i Sary Bogu u początku małżeństwa sprawia, że zostają szczęśliwym małżeństwem.

 

Święte małżeństwo - Maryja i Józef – też ma namaszczenie samego Boga. Zarówno Maryja, jak i Józef bezgranicznie poddają się Bożym planom. Bóg swoją świętością i swoją obietnicą zagwarantował wsparcie na ich szczególne życie, tak bardzo złożone, że można oddzielić w tym życiu radości, czas zwyczajnej codzienności, boleści i chwałę – jak to odczytujemy w tajemnicach różańcowych.

 

Dzisiaj Polska przygotowuje się przez ten cały miesiąc, miesiąc wrzesień, do przekazania światu tych podstawowych zasad życia, gdy chodzi o związek małżeński  - a skoro wasze małżeństwo przypadło na ten czas pragnę przywołać streszczenie tych zasad leżących u podstaw szczęśliwego małżeństwa: będziecie sobie ślubować miłość, wierność i uczciwość małżeńską, aż do końca życia.

 

Ani nadzwyczajna siła Samsona, jego pewność siebie,  ani przebiegłość i zdobycie pieniędzy przez  Dalilę, ani kilku mężczyzn jak w przypadku samarytanki – nie dało im szczęścia.

Przylgnięcie serca do serca, pragnienie pełnienia woli Boga – w przypadku Tobiasza i Sary  a także Maryi i Józefa uczą nas, że zawierzenie Bogu i współpraca z Jego łaską gwarantują spełnienie zadań związanych z powołaniem małżeńskim i rodzicielskim.

 

Dlatego wspólnie rozważamy z wami drodzy Kamilu i Bernadetto - w tej ważnej dla Was chwili - o tych zasadach i wspólnie się modlimy wraz z Wami o ich wypełnienie w Waszym życiu. Amen.

Zegar

Licznik

Liczba wyświetleń strony:
6914

Sonda

Czy zamieszczone treści na stronie parafialnej są dla CIEBIE interesujące: - TAK NIE

tak

nie


Polecamy strony

    Dźwięk

    Brak pliku dźwiękowego

    Święta

    Piątek, III Tydzień Wielkanocny
    Rok B, II
    Dzień Powszedni

    Wyszukiwanie

    Statystyki

    Brak własnych statystyk